Skocz do zawartości

Ukrainizacja Polski


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Dodam coś od siebie, bo z jednej strony uważam że taka koszmarna demografia po prostu w ciągu 10-20 lat spustoszy polską prowincję i mniejsze miasteczka. Jeśli odziedziczycie dom po babci czy mieszkacie w mniejszym miasteczku to pewnie będziecie chcieli albo to sprzedać albo jakoś funkcjonować? Duża imigracja z Ukrainy może trochę ożywić te regiony. Może również oddalić w czasie datę katastrofy fiskalnej słabo radzących sobie samorządów. Wtedy nie w 2025, ale np. w 2035 będzie totalna katastrofa budżetowa miasteczka w którym żyjecie. Daje nam to jeszcze te 10 lat względnej prosperity, dalszego budowania akwaparków czy innych lotnisk. Jednak jak już zacznie się walić, to może się okazać, że Ukraińcy będą nielojalni i uciekną za granicę, lub zaczną szabrować nasze domy i sklepy. Dlatego potrzebny jest jakiś dobry program polonizujący tych ludzi. Można spróbować zrobić z nich dobrych obywateli. 

 

Jako ciekawostkę dodam że u Jaśkowskiego słyszałem że w związku z tym że Ukraina jako państwo zapada się i pogrąża w chaosie zachodnie ich ziemie mają być włączone do Polski i nasz ZUS ma przejąć obowiązek wypłacania emerytur obywatelom tych terenów. Dobrze to się wpisuje w retorykę ostatnich decyzji naszego ubezpieczyciela, który zamierza wypłacać minimalną emeryturę każdemu Ukraińcowi, który chociaż trochę pracował w naszym kraju. 

 

Trzeba też uczciwie dodać, że Ukraińcy poprzez swoją pracowitość i taniość stosują dumping cenowy przeciwko polskim pracownikom. Czy chcecie na budowie pracować tak jak imigrant, który uciekł przed wojną i na Ukrainie czeka na niego głód? Chyba nie. A nie każdy może pozwolić sobie na pracę za biurkiem, czy jako specjalista. 

 

Edit: Jeszcze dwie rzeczy mi przyszły do głowy. Raz. że Ukraina ma gorszą demografię od nas i tam wcale tak wielu ludzi nie ma, którzy będą w nieskończoność przyjeżdżać. A dwa, że niezłym paradoksem jest to, że w specjalnych strefach ekonomicznych Niemcy otwierają fabryki, nie płacą podatków i zatrudniają w nich Ukraińców. A gdzie miejsce dla Polski? Usuną nas z własnego kraju?

Edytowane przez Dodarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce non stop krytykuje się PiS, że ściąga do nas miliony Ukraińców ... słusznie krytykuje moim zdaniem, ale moment ... czy oni mieszkają w hotelach opłacanych przez polski rząd ? Czy oni mieszkają pod mostami lub w kanałach ?

 

A no właśnie ...

 

Winnymi tego, że coraz więcej mieszkańców Ukrainy do nas przyjeżdża jesteśmy "my wszyscy" ...

 

Ogromna liczba Polaków z wywalonym jęzorem i śliniąc się marzy, by jeszcze więcej ich tu najechało, aby ... na nich zarobić.

 

1. zatrudniając ich za pół darmo w swoich firmach

 

2. wynajmując im mieszkania

 

W moim 30-kilkutysięcznym miasteczku mieszka spora liczba Ukraińców, a wielu mieszkańców ... zgadnijcie co robią ?

 

Biorą kredyty w bankach i kupują mieszkania pod wynajem dla Ukraińców. Znam przypadki, gdzie ludzie wynajmują 40-metrowe mieszkanie dla 6-8  Ukraińców, a potem koszą po 500 zł od głowy. Toż przecież nie opłaca się chodzić do pracy. 

 

Sami Polacy rozwalili rynek mieszkaniowy w moim mieście. Teraz nikt nie żąda u nas za kawalerkę mniej niż 1.000 zł, a i jest tragedia z wynajmem mieszkania, bo Polacy nie chcą wynajmować ... Polakom.

 

Dla mnie to jest typowe kobiece podejście. Taktycznie ... aby tylko tu i teraz. Aby szybko zarobić. 

 

Nikt nie myśli strategicznie, jakie to może przynieść skutki za kilka lat.

 

Jak mają do nas nie przyjeżdżać skoro mieszkania i praca na nich czeka z "otwartymi" ramionami.

 

Ja naprawdę czasami czuję się jak na Ukrainie.

 

Wiosną byłem kilka dni we Władysławowie. Obsługa pensjonatu - Ukrainki. Sprzedawcy w budkach czy innych kioskach - Ukrainki.

 

My wszyscy kupując w takich miejscach dopłacamy do pensji zatrudnionych tam Ukraińców ergo przyczyniamy się do ich ściągania do naszego kraju.

 

Dzwonię przed północą na infolinię swojego banku - Ukrainiec lub Ukrainka rozmawia ze mną kalecząc mój język ojczysty.

 

Nawet w moim ulubionym małym sklepiku społemowskim pracuje młoda Ukrainka, której dzisiaj dupcię uratowałem, bo najpierw wbiła w kasę kiełbasę, którą zamówiłem a następnie gdy mi ją podała to okazało się, że to kaszanka :) I nie jest to jakaś piękna słowianka, tylko mała choć szczupła brunetka z warkoczem z taką "zawziętą" twarzą :) 

 

Kiedy chciałem swoją kiełbasę to zaczęła mnie prosić, żebym wziął tę kaszankę bo ona ... nie umie wycofać z kasy ceny kupionej kiełbasy i  dostanie zjebe od szefa, że nawaliła. Po jej minie widziałem, że chyba naprawdę nie umie, albo tak dobrze udawała :) 

 

Jeżeli dane z 2016 roku są prawdziwe, to na koniec 2016 roku było w Polsce milion Ukraińców, z czego około 60% to mężczyźni.

 

Nawet jeśli przyjmiemy żartem, że wszyscy Ukraińcy mieszkają po 6 na jedno mieszkanie, to zajmują około 170.000 mieszkań. 

 

Ktoś im te mieszkania wynajmuje, prawda ?

 

I jest very happy z tego licząc "krugerandy" :) 

 

Więc pytanie zasadnicze:

 

Czy rząd polski jest winny, że tylu Ukraińców mieszka w Polsce ?

 

Tak, ale kto z "nas" Polaków nie jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem ...

 

A tak poza tym uważam, że Lwów powinien wrócić do Polski :) 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

http://www.pch24.pl/na-polskim-rynku-pracy-przybywa-ukraincow--coraz-bolesniej-odczuwaja-to-polacy,57283,i.html

Do Polski przyjeżdża coraz więcej Ukraińców, którzy zaczynają stanowić groźną konkurencję dla polskich pracowników – alarmuje „Nasz Dziennik”. Wielu przybyszów pracuje „na czarno”. Eksperci szacują, że rządowe statystyki rynku pracy dostrzegają zaledwie co drugiego Ukraińca.

 

"Oficjalnie w Polsce zatrudnionych jest około miliona obcokrajowców, a 90 proc. z nich to obywatele Ukrainy. W praktyce liczba ta jest dwukrotnie wyższa, bo wielu obcokrajowców pracuje bez umowy. Niektórzy eksperci szacują, że już w tym roku na polskim rynku pracy będzie funkcjonowało nawet 3 mln osób zza wschodniej granicy. Zmiany postępują bardzo szybko, a zalew ukraińskich pracowników tworzy zjawisku dumpingu płacowego. Boleśnie odczuwają je Polacy."



Tak psuta jest np. branża budowlana czy metalowa. Legalnie działające firmy nie są w stanie konkurować z podmiotami zatrudniającymi „na czarno” – zwykle Ukraińców, rzadziej Białorusinów. – Na budowach zatrudnianych jest coraz więcej Ukraińców. Nie miałbym nawet nic przeciwko temu, gdyby nie to, że zazwyczaj pracują bez żadnych umów, godzą się na dużo niższe wynagrodzenia, więc pracodawcy chętnie ich przyjmują. A nam mówią, że nie dostaniemy podwyżek, a jak nam się nie podoba, to możemy się zwolnić – opowiedział gazecie jeden z budowlańców.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Już ją kurwa lubię, kurwa, kurwa fajna jest, kurwa, dobrze kurwa mówi, kurwa :D. Dziunia ma bardzo bogaty zasób słownictwa.

Mamy niż demograficzny, brakuje ludzi do pracy w niektórych branżach i robi się wszystko by być dla Ukraińców krajem atrakcyjnym. Niestety ale z napływem ludzi z Ukrainy do Polski przedostaje się też ich świat przestępczy, jeszcze się nam to wszystko czkawka odbije.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, wojkr napisał:

Niestety ale z napływem ludzi z Ukrainy do Polski przedostaje się też ich świat przestępczy, jeszcze się nam to wszystko czkawka odbije.

HIV, HPV i inne niespodzianki. Ukraina to najbardziej chory kraj w Europie, najwięcej syfów można tam załapać, w niektórych dziedzinach jest gorzej niż w niektórych krajach Afrykańskich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tej panny z filmiku, przeżyłem to na własnej skórze, będąc w UK, tamtejsza klasa robotnicza czasami niechętnie odnosi się do przybyszów z Polski.

Parafrazując za MaxKolonko: moja ocena sytuacji; zarówno w Polsce jak i w UK istnieją ludzie którzy za wszystko zło będą obwiniać obcych. Za to że deszcz pada, politycy kradną, pensje są niskie. Otóż istnieje klasa Polakow jak i Ukraińców i Anglikow, nastawionych ksenofobicznie. Bliższy jest mi inteligentny Polak, Anglik i Ukrainiec niż sebix ukraiński, polski lub angielski.

Rozgoryczenie dziuni?

Mam to w zadzie, sam jeżdżę raz na jakis czas za granicę dorobić, póki obracamy się w kręgu europejskim, czy to Anglik, Ukrainiec, Polak, jest mi to obojętne, a nawet wolę pogadać z inteligentnym Anglikiem i Ukraińcem czy Polakiem niż sebixem rodzimym. 

 

Druga sprawa, biorąc historycznie- u  zarania dziejów Włodzimierz Wielki zajął tereny wschodnie dzisiejszej Polski, część Podkarpacia, lubelszczyzny. Co zrobił? tubylców wywiózł pod Kijów, a na te tereny przywiózł swoich Rusinów.

Także może okazać się że ten Ukrainiec co przyjechał robić, ma więcej krwi polskiej w sobie niż mieszkaniec Lublina, Chełma, czy Rzeszowa.

 

Ja myślę , że na tym da sie zarobić, jak ktoś ma dom, mieszkanie , może zgarnąć łatwu hajs. Martwienie się o to że przyjechali i "zabiorą " nam pracę zostawy lamerom, przegrańcom i stulejarzom.

 

Nie mowiąc o tym że Ukrainki wzmacniaja naszych chłopaków, kolesie z niskim smv mają szansę znalezc kobietę. Czego sam byłem świadkiem, alkoholik znalazł miłość swojego życia, teraz jest szczęśliwy i trzezwy.

Trzeba patrzeć w taki sposób: what`s in it for me. 

 

Oczywiście są też minusy, ale plusów jest sporo.Tego  nie zatrzymamy, trzeba myśleć co z tego wyciągnąć.

Edytowane przez Les
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Les dla Ukrainki pomijając już kwestie patologiczne taki zadbany i ogarnięty Polak to tak jak dla Polki ogarnięty Anglik czy Hiszpan...Ta sama skala. Kiedyś Ukrainka mi powiedziała że ich mężczyźni do niczego się nie nadają...

Edytowane przez Themotha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, Twoja babcia opowiadała jedno, inna babcia opowiadała o tym co robiono za Rabacji na Podkarpaciu. To samo robili. Za Rabacji nawet gorzej, bo robili to z patriotami polskimi.  I to swoi robili, nie trzeba było obcych.

Edytowane przez Les
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.