Ziomek Opublikowano 13 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 Wydaje mi się, że to może być najbardziej kompletna książka o kalistenice, jaka ukazała się do tej pory w Polsce. Jak na razie przeczytałem kilka stron, a także dużą część ćwiczeń przejrzałem i jestem pod wrażeniem. Na razie wiele o niej nie powiem. Zauważyłem progresje ćwiczeń, których nie ma w " Skazanym na trening", czyli przeróżnych wag. Wszystko jest treściwie i konkretnie opisane, wraz ze wskazówkami dla początkujących. Zdjęcia są dobre. Autor był kiedyś żołnierzem, ale zrezygnował z kariery wojskowej, ponieważ czuł, że ma inne przeznaczenie. Obecnie jest trenerem. Gorąco polecam. A tych którzy przeczytali, spytam się, jak metody lub ćwiczenia, wdrożone do treningu, wpłynęły na Was? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi