Skocz do zawartości

Filmy, które poleciłbyś każdemu


rx1991

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

-Ucieczka z Nowego Jorku (1981). Co mnie urzekło w tym filmie to mroczny klimat widoczny przez praktycznie cały film (III wojna światowa, jedno z większych miast przerobionych na gigantyczne więzienie) oraz rola Snake'a Plisskena w wykonaniu Kurta Russela. Snake to kawał skurwiela bez skrupułów, który przede wszystkim nie przepada za miłościwie panującymi politykierami. Powierzone mu zadanie wykonuje tylko dlatego, że został do niego zmuszony, a i tak pod koniec robi wszystkich w ciula. Wisienką na torcie są efekty specjalne oraz minimalistyczna, elektroniczna ścieżka dźwiękowa. Absolutny klasyk reżyserii Johna Carpentera, nie będący przy tym horrorem. Szkoda tylko że sequel zbyt kiczowaty.

 

-Złodziej (1981). Opowieść o profesjonalnym złodzieju kamieni szlachetnych, który ma dość już działalności w światku przestępczym i postanawia się ustatkować oraz prowadzić uczciwe życie. Zanim jednak to nastąpi, lokalny mafioso oferuje mu ostatni skok. Kinowy debiut reżyserski Michaela Manna, znanego później z serialu Miami Vice oraz filmu Gorączka. Na szczególną uwagę zasługuje oprawa muzyczna w wykonaniu Tangerine Dream oraz niesamowicie świetnie nakręcone sceny rozkręcania sejfów z kosztownościami.

 

-Commando Ninja (2018). Na koniec coś "dla jaj". Amatorska produkcja finansowana przez Kickstarter i dostępna na YouTube będąca pastiszem filmów typu Commando, Amerykański Ninja, Terminator i innych klasyków lat 80-tych. Dużo kiczu, sztucznej krwi, wybuchów, fruwających kukieł i innych celowo dziadowskich efektów specjalnych.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

1. Interstellar (2014) - dla mnie film numer jeden ostatnich lat. Zaznaczam że jestam fanem SciFi/Fantastyki i głównie tego typu filmy oglądam. Na tle innych wyróżnia się świetnymi zdjęciami, muzyką i niebanlną fabułą poruszającą wiele ważnych dla ludzi problemów/rozterek. Oglądałem chyba z kilkanaście razy.

 

Ponadto z tej działki polecam; Daję krótkie opisy bez spojlerowania:

 

Grawitacja (2013) - Realia podróży kosmicznych na obecnym stanie rozwoju techniki. Wszystko może pójść nie tak. 

Prometeusz (2012) - Obcy po nowemu.

W stronę słońca (2007) - Katastroficzna misja kosmiczna ratowania słońca z niedokońca wiadomą ilością załogi.

Blade Runner 2049 (2017) - Łapanka androidów. Klasyka w nowej odsłonie. Trzeba zobaczyć.

Księżyc (2009) - 3 letnia samotna służba na księżycowej stacji kosmicznej z efektem dejavu.

Niepamięć (2013) - Fabuła przywodzi na myśl wyżej wymieniony Księżyc w efektywniejszej oprawie z "Maverickiem" w roli głównej.

Pitch Black (2000) i cała trylogia - Kosmiczny zwadiaka Riddick nigdy nie zawodzi. Polecam scenę z kubkiem  - nie pamiętam w której części - użytej jako oręż. Nie jest to SciFi ale fajnie się ogląda.

Ukryty wymiar (1997) - Kosmiczny horror którego orginalny tytuł to Event Horizon, o którym mowa w Interstellar.

Solaris (2002) - Film na podstawie powieści Lema. Akcja rozgrywa się na stcji kosmicznej nomen omen "Prometeusz". Kto nie czytł książki najpierw ją polecam przeczytać.

Pasażerowie (2016) - Kosmiczni koloniztorzy w rodze na nową planetę. Jak Interstellar pokazuje naszą małość względem ogromu kosmosu. Cytując mój ulubiony film "w podróżach kosmicznych naszych celów nie osiągniemy za życia" czy jkoś tak. Nic szczególnego, ale można oglądnąć z kobietą za to plus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 5 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...
  • 4 tygodnie później...

Krwawa uczta - jeden z tych humorystycznych horrorów, nakręcony specjalnie "źle" co czyni go jeszcze lepszym ;) 

1)Pierwsza część - taka sobie

2)Druga i trzecia to jakby jeden film podzielony na dwa odcinki - zejebioza, wspomnę tylko że nie dla miłośników nofap bo dwie dupy topless latają przez pół filmu ;) 

Co więcej dodam że film jeszcze lepiej się ogląda mając 2 promile we krwi - widzi tam człowiek więcej głębi, także ten, zalecam na sobotni wieczór ;) 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem na HBO ostatni sezon rumuńskiego filmu w odcinkach pt. "W cieniu" ("Umbre").  Ten film to jest dla mnie kwintesencja męskiego kina.
Serial który ma treść, tempo, dialogi, niepowtarzalna i nie dającą się z niczym porównać atmosferę, a od końcówki pierwszego sezonu po prostu porywającą fabułę . Długo nie zapomnę tego co obejrzałem, chociaż rozwija się niespiesznie.


Umbre (Shadows): Season 2 | Official Trailer | HBO - YouTube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Personal Best said:

Długo nie zapomnę tego co obejrzałem, chociaż rozwija się niespiesznie.

Szukałem czegoś po Breaking Bad i Better Call Saul, dzięki!

On 2/22/2019 at 3:20 PM, Ignac said:

1. Interstellar (2014) - dla mnie film numer jeden ostatnich lat. Zaznaczam że jestam fanem SciFi/Fantastyki i głównie tego typu filmy oglądam. Na tle innych wyróżnia się świetnymi zdjęciami, muzyką i niebanlną fabułą poruszającą wiele ważnych dla ludzi problemów/rozterek. Oglądałem chyba z kilkanaście razy.

Muszę obejrzeć drugi raz bo wydał mi się strasznie nielogiczny i naciągany. 

On 2/22/2019 at 3:20 PM, Ignac said:

Grawitacja (2013) - Realia podróży kosmicznych na obecnym stanie rozwoju techniki. Wszystko może pójść nie tak. 

Fanom SF odradzam, rozhisteryzowana pani i głupawy gość, nikt by im nie pozwolił nawet do rakiety zbliżyć. Widoczki ładne.

 

Fanom SF i Obcego polecam rosyjską wersję:

Sputnik

https://www.imdb.com/title/tt11905962/

 

Absolutny klasyk SF ostatnich lat:

District 9

https://www.imdb.com/title/tt1136608/

 

Polecam nie tylko dla fabuły ale też dla fanów spójnego świata, dbałości o detale. 

To co zrobił pan Blomkamp (RPA) to historia SF z wiarygodnymi zachowaniami ludzkimi i pozaziemskimi.

Scena zatrzymywania kul polem siłowym, nie spoiluje, trzeba zobaczyć.

 

 

 

Edytowane przez Orybazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Watchmenów. Problem jest taki, że nie wiem czy by się spodobało. Film jak i komiks są wybitne. Dekonstrukcja gatunku superhero z masą filozoficznych pytań na temat władzy i człowieczeństwa.

 

Za każdym razem gdy do niego powracam to trochę inaczej na niego patrzę. Dobry przykład to postać komedianta, z wiekiem coraz bardziej rozumiem tę postać i dlaczego nazwał siebie komediantem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.