Skocz do zawartości

Trudny i toksyczny problem


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! 

 

Jestem nowy na tym forum (czytam posty od jakiegoś czasu  jako ,,no name" ale teraz skusiłem się na rejestrację oraz opisanie swojego ,,problemu" 

 

Książek Marka nie czytałem ale postaram się to nadrobić :) 

 

Na początek tkwię w prawie 2 letnim związku  w związku z dziewczyną rok młodszą ode mnie (18)  ale do sedna problemu zawsze miałem z nią jazdy typu okłamywanie,cięcie się (ostatnio się pocieła ale był czas gdy tego nie robiła baardzo długi że niby dla mnie..),wojaże po klubach bez mojej wiedzy i zgody sama się wydała (zabraniałem jej jeździć po klubach z koleżankami bo jej koleżanki są poprostu dwulicowe oraz wybijają się na niej)  ostatnio się dowiedziałem od jej koleżanki że kieliszka  nie odmawia (zabraniałem jej bo mam bardzo przykre wspomnienia z alkoholem i nie chciałem aby piła tak samo jak nie chciała żebym  palił i nie paliłem nie palę już 9 miesięcy :) )  oraz nie dawno znalazła frajera (z dziarą oraz autem i był raz z nią w klubie niby był raz ale któz tam to wie) który niby się z nią chciał całować ale go odepchnęła (według jej słów)  ale czuję że mnie zdradziła (przez zachowanie oraz brak chęci do seksu).. ostatnio też nakłamała że jestem zaręczony (dwa dni się śmiałem i jednocześnie z szoku wychodziłem.. jak moi znajomi)..    i chce od niej odejść  ale z drugiej strony boję się że nikogo nie znajdę.. (staram się jakoś ułożyć życie bez kobiety przy sobie)   i myślę jak od niej odejść bo pierwszy raz mam ,,tą przyjemność" odejść od kobiety..  

 

a krótkiej wersji:

1.Oszukiwała mnie na każdym kroku prawie  albo robiła jakieś niedociągnięcia (choć nie raz była szczera) 

2.chyba mnie zdradziła (choć ona mówiła że tego nie zrobiła chociaż.. złodzieja jak złapią to się nie przyzna że ukradł tylko będzie kłamał) 

3.mam problem jak od niej odejść bo nie wiem jak to zrobić jak to powiedzieć..  

4.i krótko ją opisać.. hipokrytka,kłamczucha,osoba z jakimiś problemami,oszustka

5.i mam obawy że całe forum mnie wyśmieje albo coś..  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laska się tnie? Dyskwalifikacja.Natychmiastowa!Mówię serio.Okaleczanie się jest oznaką jakiś chorób psychicznych. Teraz się tnie,a co dalej,tabletki,lina??

Jak zerwać z dziewczyną??Masz kilka wariantów:

 

-Z przytupem i fajerwerkami ,

-W świetle księżyca,

-Możesz jej nagrać o tym piosenkę,

-Wysłać kuriera z liścikiem,albo gołębia,

-Możesz powiedzieć,że wyjeżdżasz na misję stabilizacyjną do Iraku

-Możesz jej napisać,że masz ją w dupie,albo nie pisać nic

-Albo sposób na Marka,czyli potrzebujesz czasu,musisz sobie to wszystko przemyśleć ,a jak to zrobisz,to zadzwonisz.

 

Ucinasz skalpelem wrzód jak chirurg.Szybko i "na raz".

 

P.S.

Aha i uprzedzę Twoje pytanie.Nie,ona nie będzie miała w podobnej sytuacji takich wyrzutów sumienia jakie Ty masz teraz.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red zmienił(a) tytuł na Trudny i toksyczny problem
5 godzin temu, SHD2030 napisał:

oraz nie dawno znalazła frajera (z dziarą oraz autem i był raz z nią w klubie niby był raz ale któz tam to wie) który niby się z nią chciał całować ale go odepchnęła (według jej słów)  ale czuję że mnie zdradziła

Daje Tobie 99.9% że cię zdradziła, a jeśli tego z jakiś przyczyn jeszcze nie zrobiła to napewno lada dzień to zrobi, przecież od razu widać że ta laska ma coś nierówno pod sufitem. Uważaj bo stąpasz po bardzo kruchym lodzie lepiej ją zostaw bo narobisz sobie biedy. Pomyśl tylko co będzie jak ona nie daj Boże zaciąży i będziesz musiał użerać się przez resztę życia z taką lalką, naprawdę chcesz tego?

Jest tu na forum taki jeden kolega który opisywał swoją historie jak to jego laska zaciążyła i poszła w tango z drugim facetem i nie jest on pewien w stu procentach czy naprawdę jest ojcem. Chcesz przez 9 miesięcy zadręczać się takimi myślami? Chyba lepiej jest się uczyć na cudzych błędach niż na swoich, a po za tym jesteś jeszcze młody i masz przed sobą całe życie nie spierdol go z nie właściwą kobietą. 

Edytowane przez SzachMat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SHD2030 napisał:

chce od niej odejść  ale z drugiej strony boję się że nikogo nie znajdę..

Takie obawy w wieku 19 lat? Przesadzasz. Żaden powód nie jest dobry żeby tkwić w związku z psychiczną dziewczyną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SHD2030 Masz 19 lat! A piszesz o obawie że nie znajdziesz nikogo innego? To znaczy że masz co najmniej 11 lat dobrego ruchania i rozwijania SIEBIE! Ja nie miałem tyle szczęścia chociaż jestem typem który jeżeli się nie poparzy to się nie nauczy to i życie mi dało tyle kopów w dupę aż w końcu wiedza doszła do mózgu... Kiedy poczytasz książki i uświadomisz sobie że nie potrzebujesz koniecznie znaleźć tą jedyną czy jakąkolwiek to poczujesz się lepiej szczęście mamy w sobie nie trzeba szukać w kimś innym i kiedy to zrozumiesz pójdziesz mocno do przodu a dupy same się znajdą tak to dziwnie działa, im bardziej ich nie potrzebujesz tym więcej ich się pojawia ;p

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SHD2030 przede wszystkim masz problem z jednym: strachem przed samotnością. Istotne jest to, żebyś z tym sobie poradził, bo inaczej za jakiś czas możesz się wpakować w kolejną paskudną relację, z której nie będziesz umiał wyjść bojąc się, że nie znajdziesz sobie innej. Oprócz tego najpierw zapoznaj się z wiedzą zawartą na forum, a także w książkach oraz audycjach Guru. Zamiast pakować się szybko w relację z inną samicą byle tylko nie być samemu, zacznij od poznania tego, jak działają kobiety, jaka jest ich natura oraz czym są napędzane, a następnie sprawdzaj schematy w codziennym życiu.

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, SHD2030 napisał:

jazdy typu okłamywanie,cięcie się (ostatnio się pocieła ale był czas gdy tego nie robiła baardzo długi że niby dla mnie..)


Dyskwalifikacja z marszu u mnie. Po pierwszym komunikacie, że pocięła się przeze mnie, dostałaby ode mnie info o tym, że zrywam z idiotką. Emocjonalny szantaż to oznaka zrytej psychiki.

 

Cytuj

wojaże po klubach bez mojej wiedzy i zgody sama się wydała (zabraniałem jej jeździć po klubach z koleżankami bo jej koleżanki są poprostu dwulicowe oraz wybijają się na niej)  


To też by było powodem do olania. Olewając Ciebie, nie ma do Ciebie szacunku, woli swoje durnowate, dwulicowe koleżanki. A skoro ma skłonność do kieliszka, to przysłowie: "Baba pijana, to dupa sprzedana" mogło mieć miejsce.

 

20 godzin temu, SHD2030 napisał:

który niby się z nią chciał całować ale go odepchnęła (według jej słów)  


Kobieta kłamie jak z nut. Ty tam jej nie wierz bo inaczej po co by o nim powiedizała? Chciała sprawdzić czy poczujesz zazdrość. 

 

20 godzin temu, SHD2030 napisał:

 ale z drugiej strony boję się że nikogo nie znajdę..


Głupi strach o nic. Zbyt mało pewności siebie masz i to musisz zdecydowanie poprawić. To też pewnie było powodem powyższych zachowań ze strony loszki. Widziała, że jesteś niepewny siebie, wiedziała, że zawsze będziesz przy niej to pozwalała sobie na wiele. Bo misiu zawsze przy niej będzie. Nawet jak bzyknie się z alfą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stała wryta :D     a oczy takim błagalnym wzrokiem na mnie  i  nic...   tak ją zamurałem  nawet powieka mi nie drgnęła gdy zrywałem :)     ,,stalowa postawa"  i koleżance coś tam pisała  ,,że serce ją boli,łapy trzęsą (oczywiście trzęsą z błędem),i cała się trzęsła i poszła się przejść"   dalsze mi jej losy nie znane...  i dobrze nie będę za nią płakać :)  dla mnie gdy wróciłem  do domu czas triumfu czas radości :)    (lepiej niż za sylwestra ;) )   

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz, giorgio napisał:

SHD2030

 

No! I niech Cię ręka boska broni przed odbieraniem od niej telefonów i smsów!Żadnych powrotów,nawet jakby obiecywała złote góry.

nawet nie próbuję niech znika z mojego życia ^^ czas na siebie i samorozwój :)  nawet mam już nastawienia na życie bez kobiety aby rozwinąć się do maksimum :)

 

Teraz, CalvinCandie napisał:

Jeden dzień poaktorzy zrozpaczoną, a na kolejny znajdzie nowego. 

Tobie gratuluję słusznej decyzji. Zobaczysz, że się opłaci. Zadbaj teraz o siebie, swoje szczęście, swoje pasje. Z kumplami pospotykaj na piwko itd. 

Tak zrobię :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.07.2017 o 21:37, SHD2030 napisał:

Związek przeszedł do historii (z mojej strony)  teraz czas sprzedać rogi leśniczemu ;)

Zorientowałeś się, że z twoim związkiem jest coś nie bardzo, podejrzewałes ją o zdradę i zauważyłeś jej wady oraz poznałeś prawdziwe chore oblicze, no i..... uwolnileś się od tego bagna ;-)Gratuluję męskiej decyzji.

Jednak jest nadzieja w młodym męskim gronie polaków hehe...;-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Elsope napisał:

Minął prawie tydzień. Ile razy próbowała nawiązać kontakt? :rolleyes:

 

Ani Razu  nie wiem jak z dzwonieniem bo, Telefon w naprawie :)   chyba, że mam jeszcze liczyć ,,kontakt przez koleżanki" :D  i jak, to ujęła ,,Boi się do mnie pisać" więc.. olać ją i żyć dalej :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.