Skocz do zawartości

Początek państwa Polskiego 966r - kłamstwo, krypty władców Polskich na Łysej Górze


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Rozważałem opcję umieszczenia tych informacji w temacie "Przed podręcznikowymi dziejami Polski..." , ale zrezygnowałem gdyż zrobiły się tam przepychanki oraz temat dotyczy stricte obiektu na Łysej Górze.

 

Wstępnie chciałbym zapoznać z tematem, trafiłem na to niedawno i chciałbym się tym podzielić. Z informacji zawartych w linku (jak kogoś nie przekonuje szukać fraz "krypty łysa góra", chętny doczyta i pozwoli to uniknąć bałaganu bez powielania tych samych odnośników do YT) wynika, iż obiekt służył do pochówku władców Polskich i liczy sobie kilka tysięcy lat (trzeba sprecyzować, nie byłem nie wiem ile ale sądząc po stalaktytach może być nawet... 5 000, a co najmniej okres początku naszej ery). Co ciekawe, w latach 70tych zostało to przypadkowo odkryte i potraktowane jako zbiorniki na wodę, następnie zamknięte i zapomniane. 

 

Bardzo chętnie bym to miejsce odwiedził gdyż godziny jazdy policzę na jednej ręce, ale te pozwolenia itd trochę mało realne dla obcego.

 

Zobaczcie

https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/tag/krypty-krolow-lechii-na-lysej-gorze/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red Mogę zapytać z czego rżysz? 

 

    Przed chrześcijaństwem na terenach Polski żyli zorganizowani administracyjnie ludzie, czemu w to powątpiewać 

Bo nauczyli nas historii napisanej przez Watykan i Niemców? Ślepo wierząc w to co nam wmówiono, ograniczamy się.

 

   Sam na szyi zamiast krzyża noszę Swaroga, a co mi szkodzi, to też Bóg, i istnieje jeżeli w niego się wierzy.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Adolf napisał:

Mogę zapytać z czego rżysz? 

 

Z tego rżę, że ten film nie przedstawia nic prócz współczesnej budowli zalanej wodą. 

 

Ależ ja nie przeczę, że istnieli zorganizowani ludzie w okresie przedchrześcijańskim, bo istnieli. Cywilizacja rozwija się stopniowo, i nigdy nie ma magicznego puff i nagle coś powstaje. Wszelkie daty są umowne, tak jak np. upadek muru berlińskiego to koniec komunizmu.

 

Cały problem polega na tym iż nie było jednolitego państwa, były grupy plemienne, które później łączyły się w mini państwa/ księstwa. I tak było przed Mieszkiem I. Często te wspólnoty dzieliły jedną religię i system wartości i język >> tak właśnie wykształcają się podstawy państwowości. Później bierze ktoś to za ryj i albo i jednoczy bardziej lub mniej dobrowolnie w większe państwo jak to Mieszko I zrobił.

 

Nie było żadnej wielkiej Lechii, państwa Słowian od morza do morza (to wymysł ruskich speców od propagandy z okresu jeszcze Piotra Wielkiego :), żeby łatwiej jednoczyć podbite ludy). 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Adolf napisał:

 Myśląc w ten sposób samoograniczasz się, przyjmując za pewnik to co Ci wmówiono. 

 

 

W każdym miejscu na świecie państwowość kształtowała się w ten sam sposób, zmiany religii tez przebiegały według tego samego schematu.

 

Ale oczywiście lepiej wierzyć, że tutaj było inaczej i jesteśmy inni i wyjątkowi.

 

Popatrz sobie jaki materiał zabytki/ dzieła sztuki/ narzędzia/ broń/ przedmioty domowego użytku pozostał po wielkich cywilizacjach, które stworzyły olbrzymie państwa. Ludzie po dziś dzień znajdują przypadkowo obiekty zabytkowe np. przy uprawianiu roli. A cywilizacje te datuje się na okres wielu setek/ tysięcy lat p.n.e.

 

Porównaj to ilościowo i jakościowo do tego co zostało po rzekomej Lechii, bardzo mało zostało i prawie nic się nie odnajduje współcześnie. 

 

Wniosek jest jeden nie było Lechii, były tylko wioski, później grody drewniane pośrodku puszczy i bagien, państwowość jako taka (małe grupy plemienne, które zajmowały po kilka wiosek i jakiś tam większy teren z jakąś tam władzą państwową/ plemienną) pojawiły się po upadku Bizancjum, w okresie wędrówki ludów IV - VII wiek naszej ery i w tym okresie zaczęły się kształtować państwowości słowiańskie - wczesne średniowiecze.

 

I nie było puff wielka Lechia, tylko trwało to kilka wieków, aż w okresie VIII - X wiek kilku gości zebrało to w większe państwa.  

 

 

Proste, skoro po cywilizacjach znacznie starszych niż rzekoma Lechia zostało wszystkiego w chuj (budowle/ dzieła sztuki/ sprzęty/ zapiski itp. ) , a po Lechii nie zostało nic, znaczy że Lechii nie było wcale.

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argument ze stalaktytami, że wskazuje to na wiek podziemi jest nie do końca trafiony bo np. w chłodniach kominowych takie nacieki czy stalaktyty tworzą się w o wiele krótszym czasie. W podziemiach pod pomnikiem Lincolna są ponoć stalaktyty co maja kilkadziesiąt cm długości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim poście napisałem "Polski" z małej litery - proszę o poprawienie .

 

Nie pozostało w zasadzie nic, ale paroma rzeczami możemy się poszczycić; mamy najstarszy ser w Europie, Staropolski okręg Metalurgiczny (słynne dymarki), 

 

https://rudaweb.pl/index.php/2017/04/20/hodowle-zelaza-na-polskich-lakach/

 

stare twierdze, cytadela w Maszkowciach i wiele różnych czekających na odkrycie.

 

https://rudaweb.pl/index.php/2017/01/26/wielkie-rondele-lechow-lendzielskich/

https://rudaweb.pl/index.php/2016/12/19/goralski-dom-sprzed-4-tysiecy-lat/

http://bialczynski.pl/2017/05/24/stryczowice-swieta-gora-slowian-swiatynie-swiatla-swiata/

 

 

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy to pierwsi serowarzy. https://rudaweb.pl/index.php/2016/04/11/bylismy-pierwsi-ser-z-kujaw/

 

Ale, nie o to tu chodzi.

Te wycieczki w przeszłość nic nie dają, jak nie możemy się uporać z błędami, z ostatnich 50-ciu lat.

Powtarzamy te same wybory, wybieramy te same elyty.

 

Kraj niedługo się rozpadnie, na kilka wzajemnie walczących grup.

Oczywiście z radością, dla byłych/obecnych rozbiorowców.

 

Samooedukacja, jedynie nam pozostaje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Endeg napisał:

Staropolski okręg Metalurgiczny (słynne dymarki), 

Akurat Nowa Słupia leży rzut beretem od Łysej Góry;)

 

Fakt może nie wszystko co opisują jest dokładnie zbadane, przyznaję. Ale samo pomieszczenie kosztowało bardzo dużo ludzkiej pracy i nie mogły to być starodawne cysterny. Istnieją realne przesłanki co do tego, iż było to pomieszczenie (pomieszczenia) używane w kulcie słowiańskim.

 

Większość słyszała o gołoborzu, ale mało kto wiedział skąd się wzięło - my już wiemy, że to skały wydrążone z tamtego miejsca.

 

Poza tym historia coż... Kiedyś myślałem że papa JP2 to "wielgy polok" aż na jaw wyszły afery o ukrywaniu pedofili, więc brał w tym udział, czynny czy bierny ale brał. Za x lat pewnie wyjdą na jaw podobne miejsca, choć o większości istniejących mało kto wie (dziś dzięki linkowi dowiedziałem się o świętokrzyskim stonehenge):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbosłowianie to nazwa pogardliwa ukuta przez jakichś soroszowców, my jesteśmy jednym z najstarszych tuziemskich szczepów haplogrupy R1a. Spójrzcie na mapę na tej stronce.

 

http://www.eupedia.com/europe/Haplogroup_R1a_Y-DNA.shtml

 

Szczegółów świetnej historii naszych przodków jest mnóstwo, mogę przytoczyć np. to że ślady słowiańskich słów są słyszalne w dalekich Indiach i nawet na Cejlonie były obecne:

 

https://wspanialarzeczpospolita.wordpress.com/2014/08/22/jezyk-polski-na-sri-lance/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Endeg napisał:

są słyszalne w dalekich Indiach

 

Bo z Indii lwia część naszych przodków przybyła ;) I to raczej w językach słowiańskich słychać naleciałości słów z tamtego obszaru, a nie odwrotnie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Mosze Red napisał:

Bo z Indii lwia część naszych przodków przybyła ;) I to raczej w językach słowiańskich słychać naleciałości słów z tamtego obszaru, a nie odwrotnie.  

 

Konkretnie wyroili się z terenów dzisiejszego Iranu, a następnie w 2. fali z bagien Prypeci czyli dzisiejsza Ukraina. Natomiast tereny Polski charakteryzują się zaludnieniem od czasów neolitu, aczkolwiek nie byli to Słowianie. Ekspansja Słowian na nasze tereny to VI. wiek n.e. i nie ma materialnych dowodów na obecność ich na tych terenach wcześniej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.08.2017 o 12:53, Mosze Red napisał:

 

Wniosek jest jeden nie było Lechii, były tylko wioski, później grody drewniane pośrodku puszczy i bagien, państwowość jako taka (małe grupy plemienne, które zajmowały po kilka wiosek i jakiś tam większy teren z jakąś tam władzą państwową/ plemienną) pojawiły się po upadku Bizancjum, w okresie wędrówki ludów IV - VII wiek naszej ery i w tym okresie zaczęły się kształtować państwowości słowiańskie - wczesne średniowiecze.

 

I nie było puff wielka Lechia, tylko trwało to kilka wieków, aż w okresie VIII - X wiek kilku gości zebrało to w większe państwa.  

 

 

Bizancjum upadło dopiero kilkaset lat później, najpierw krzyżowcy dali im łupnia tworząc Cesarstwo Łacińskie, a ostatecznie dobili ich Turcy w XV stuleciu.

 

Nie jestem przekonany, że istniała wielkiej Lechii, ale z jakiegoś powodu córki pierwszych Piastów, czyli książątek których ojce i dziady rządzili paroma wielkopolskimi grodami były wydawane za władców Anglii i Skandynawii.  

I dlaczego cesarz Otto III wręcza Chrobremu włócznię Św. Maurycego jako prawie równemu sobie obrońcy chrześcijaństwa. A przecież jego ojciec Mieszko brał chrzest nie wiadomo w którym roku (966 jest datą umowną) i nie został świętym jak wielu wprowadzających swój kraj do chrześcijańskiej wspólnoty np.  Konstantyn, Stefan król Węgier, Olaf II w Norwegii oraz władca Rusi Kijowskiej Włodzimierz I Wielki.

Edytowane przez Endeg
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Endeg napisał:

Bizancjum upadło dopiero kilkaset lat później

 

Miało być upadek Cesarstwa zachodniorzymskiego, mój błąd. 

 

13 minut temu, Endeg napisał:

Nie jestem przekonany, że istniała wielkiej Lechii, ale z jakiegoś powodu córki pierwszych Piastów, czyli książątek których ojce i dziady rządzili paroma wielkopolskimi grodami były wydawane za władców Anglii i Skandynawii.  

 

Pisałem na ten temat, było wiele małych księstewek/ królestw i to nie tylko na terenach "słowiańskich" ale w całej Europie. I łączyły to naturalne, że zawierały sojusze między sobą, poprzez małżeństwo.  W wielu rządzili władcy mający wspólnych przodków, więc i część była związana więzami krwi. Były sojusze gospodarcze, militarne itp. 

 

Żadnej Lechii, czy innych wynalazków nie było jako państwa całościowo. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Endeg  przypadkowo pracowałem na tych wykopaliskach o których piszą w "Wiedza i Życie". Zwróć tylko uwagę, że nie ma to nic wspólnego z filmem w początku wątku i z Górami Świętokrzyskimi.
Natomiast te grobowce i/lub osada nie ma nic wspólnego ze Słowianami :) bo kultury pucharów lejkowatych w żaden sposób nie da się z nimi powiązać. Poza tym nie wiadomo co tam naprawdę było, kim są pochowani tam ludzie. Pisanie o "Dolinie Królów" ma sens tylko taki, że jest tam wielki (obszarowo) cmentarz. Natomiast ludzie tam pochowani to mogli być zwykli wieśniacy, rolnicy, hodowcy. Podczas prac znajdowaliśmy głownie skorupy ceramiki, rzadko szpile z brązu, a pisanie o długich na kilkanaście metrów grobowcach jest naciąganiem faktów, bo na miejscu nie było ani jednego wykopu, który by był taki długi. Ergo nie odsłonięto nigdy całości. To są estymacje i założenia brane z różnych kolorów gleby, które rzeczywiście odsłanialiśmy. Teraz jeśli tamo pojedziesz to nie ma śladu po wykopaliskach, a jest tam pole orne.

 

Jak również zreprodukowanych mapek nie da się z nimi powiązać ... nikt nie neguje faktu, że w neolicie żyli na tych terenach ludzie, jednak wiązanie ich ze Słowianami to bzdura i tyle ... A już z Polakami, bo to się próbuje robić to bzdura do kwadratu. Na mapkach masz miejsca "datowane" od 3700 roku pne do wczesnego średniowiecza ... Naprawdę sądzisz, że można je wiązać ze sobą i sugerować ciągłość zaludnienia tych samych miejsc, tym samym ludem, z tą samą kulturą ? To jest myślenie życzeniowe niestety ...


Dodatkowo - jeśli istniała olbrzymia Lechia, która istniała tysiące lat, zajmowała tysiące km kwadratowych, miała swoich cesarzy, to dlaczego nie zostawiła ani jednego śladu istnienia ? Najstarsze dowody na to pochodzą bodajże z XVI wieku. Każde imperium, które istniało - Asyria, Grecja, Rzym, Persja, Mongolia, Inkowie, Majowie pozostawiły "coś" .. Wielka Lechia nie pozostawiła nic ... więc ? Jak to możliwe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, GurneyHalleck napisał:

To jest myślenie życzeniowe niestety ...


Dodatkowo - jeśli istniała olbrzymia Lechia, która istniała tysiące lat, zajmowała tysiące km kwadratowych, miała swoich cesarzy, to dlaczego nie zostawiła ani jednego śladu istnienia ? Najstarsze dowody na to pochodzą bodajże z XVI wieku. Każde imperium, które istniało - Asyria, Grecja, Rzym, Persja, Mongolia, Inkowie, Majowie pozostawiły "coś" .. Wielka Lechia nie pozostawiła nic ... więc ? Jak to możliwe ?

 

Nie należę do apologetów lechioimperializmu, przecież w moim wcześniejszym poście w tym wątku (z dnia 7 sierpnia) napisałem "Nie jestem przekonany, że istniała wielka Lechia" ...

Generalnie skłaniam się ku teorii mniejszej Lechii, która zajmowała fragment obecnej Polski. Stąd kultura lendzielska i m.in. Litwini i Węgrzy też nas tak nazywają. 

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.