deleteduser106 Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Witam Bracia co myślicie o jedzeniu mięsa jeśli uważacie, że jest w porządku lub nie to dlaczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gromisek Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Osobiści uważam, że jedzenie mięsa jest złe. Nie jestem dietetykiem czy innym specjalistom, żeby wypowiadać się czy jest to zdrowe/niezdrowe, ale moralnie uważam, iż jest to złe i nie powinno się zjadać innych istot... Można by walnąć referat na ten temat, ale jest to krzywdzenie innej istoty, koniec i już, a skoro nie jesteśmy w 100% mięsożerni to tym bardziej... Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paladyn Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Jak dla mnie kwestia bez znaczenia. Czy zwierzę przejmuje się jeżeli zeżre człowieka? Łańcuch pokarmowy bitch. Żeby było śmieszniej, to mija miesiąc jak odstawiłem mięso. Zrobiłem to bez żadnych ideologii. Po prostu mi się znudziło Co do kwestii zdrowotnych jedzenia mięsa to mam nadzieję że specjaliści się wypowiedzą. Mięso na pewno jest wygodnym źródłem tłuszczy i białka. A jak jest z witaminami/wpływem na umysł/itp to sam z chęcią się dowiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 A więc... Nie zaczyna się od "A więc"... A więc... Problem z naszym kochanym mięskiem polega na tym, że praktycznie do XXI w. był jedynym źródłem 3 czy 4 aminokwasów pochodzenia zwierzęcego, których nasz organizm nie syntezował. Czy na dzień dzisiejszy są dostępne zamienniki, które wypełniają tę pustkę aminokwasową? Zapewne tak, ale na ich temat musi wypowiedzieć się laborant zajmujący się żywnością i badaniem tego lub lekarz dietetyk. Czy JA lubię mięsko? Tak, ponieważ jest dla mnie najszybszym i najłatwiejszym a przy tym smacznym sposobem uzupełnienia aminokwasów pochodzenia zwierzęcego oraz białek budulcowych. Czy jem go dużo? W okresie letnim mam naturalne obniżenie ilości zjadania mięsa. Jem raz, dwa razy w tygodniu. Nie czuję większej potrzeby. Natomiast w zimie ilość zwiększa się, gdyż mój organizm łatwo wytwarza niezbędną do przeżycia energię. Czy mam rozterki moralne? Nie, nie mam. Nasz przewód pokarmowy jest stworzony do jedzenia wszystkiego. Lecz niestety jest za krótki i nie posiada dodatkowych komór pozwalających trawić celulozę. Dlatego wyznaję zasadę, by jeść wszystko w rozsądnych ilościach. Mając świadomość, jak wygląda ubój- czuję co najmniej lekki niesmak w tej kwestii i uważam, że można to rozwiązać inaczej- mniej stresująco dla zwierząt. Ubój rytualny Bliskiego Wschodu jest dla mnie nie do przetrawienia i wzbudza mój wszelaki sprzeciw. Mięsa z rytuału nie zjem, nie przełknę. A co z Weganami i Wegetarianami? Cóż, mam do nich podejście ironiczno-zdystansowane, gdyż osobiście uważam, że przegięcie w każdą stronę jest niezdrowe. Wielu moich znajomych lekarzy i diabetyków już na wejściu poznaje, że ktoś jest wegetarianinem czy weganem. Z mojego punktu widzenia- wykluczenie produktów pochodzenia odzwierzęcego jest co najmniej niezdrowe, czy współpracują z wykwalifikowanymi lekarzami w tym kierunku- nie moja broszka, ich życie i ich wybory. Do póki nie zaglądają mi w talerz, nie protestują w kuchni i nie próbują na siłę udowodnić swojej wyższości (sic!), to na pewno nie wygonie. I tak, jestem w stanie uszanować ich preferencje żywieniowe i przygotować posiłek wg ich prośby czy życzenia. korona mi nie spadnie z głowy. Lubię z nimi rozmawiać na temat jedzenia, gdyż często-gęsto są dobrze poinformowani, jakie składniki żywieniowe (witaminy, minerały, białka, wpływ na organizm) posiada konsumowane przez nas jedzonko. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azagoth Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 4 hours ago, Gromisek said: [...]czy innym specjalistom [...] Przepraszam ale muszę się przyczepić. Nie trzeba być specjalistą od języka polskiego ale wypada go znać... Ostatnimi czasy obserwuję okropne zjawisko niechlujnego używania końcówek w języku polskim i mnie nosi. Polacy nie kaczki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shinobi Opublikowano 18 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2017 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzachMat Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2017 Próbowałem kiedyś odstawić mięso ale niestety wytrzymałem tylko tydzień. Prawda niestety jest taka że nie zawszę ubój zwierząt jest przeprowadzany w sposób humanitarny, a wielu z rzeźników to w większości są psychopaci czerpiący jakąś sadystyczną przyjemność z zadawania bólu zwierzętom, nikt normalny nie pracował by w takim miejscu a nawet jeśli przypadkiem by się tam zatrudnił to gwarantuję że po roku czasu wyszedł by z tamtąd z jakimś silnym urazem psychicznym. Jeśli chodzi o wegetarianizm to myślę że ma to sens pod warunkiem że jest to motywowane empatią do zwierząt i dążeniem do samorozwoju a nie modą lub chęcią przypodobania się jakiejś grupie osób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darbyd Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Mięso było jest i będzie podstawą diety człowieka tego się nie zmieni. Jest hipoteza że gdybyśmy nie jedli mięsa nasza kora mózgowa byłaby bardziej prymitywna nie bylibyśmy na tym etapie ewolucji. Dieta z mięsem jest bardziej sycąca i każdy kto nie ma obsesji na punkcie zdrowego odżywiania (ja mam ale nie aż taką by nie jeść mięsa) będzie jadł mięso bo to wygodne ma się spokój na parę godzin. Ale popieram mocno semiwegetarianizm czyli ptaki i ryby. Jest to zdrowsze posiada Fe i D3 poza tym ryby są chyba jedną z najlepszych pokarmów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 19 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 (edytowane) @darbyd jedna z hipotez głosi, że mamy takie mózgi dlatego, że pewna grupa "małp" żyła w podmokłym terenie, gdzie wpierdalała morskie stworzenia bogate w tłuszcze omega3. Coś na wzór waleni, które przejawiają spore możliwości rozumowania. Edytowane 19 Września 2017 przez radeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser39 Opublikowano 21 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2017 (edytowane) Nie tyle mięso jest ważne co podroby typu wątroba, serca, nerki. Mięso szkieletowe nie jest aż tak ważne i nie trzeba go jeść. Powiedziałbym ze można w pewnym sensie z niego zrezygnować. Co do weganow i wegetarianów... jeżeli odstawiacie mięso a tym bardziej tłuszcze nie wspominając o tłuszczach zwierzęcych to proponuje sprawdzić swoje hormony które z pewnością leżą gdzieś tam na dnie. Edytowane 21 Września 2017 przez qbacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi