Skocz do zawartości

Za moich czasów było inaczej...


Rekomendowane odpowiedzi

Cynicznie rechoczę, oglądając youtube. Jednak jest w tym cyniźmie też wiele zdziwienia i strachu.

 

Gdy mój ziomek z którym jeździliśmy nad morze czy na mazury najebany zasnął (wiadomo, alkohol, narkotyki, prostytutki, czasem ktoś strzała wyłapał), to okrywałem go kocem by nie zmarzł. Teraz gdy młody człowiek zasypia, budzi się z pulsującym odbytem, cały pomazany farbami, w ustach ma pety i różne smaki, tylko dobry Pan Bóg wie skąd pochodzące - oczywiście ma też setki fotek na fejsie, jak najebany leży i "ziomki" bawią się śpiącym kolegą. Nie wspominam o wymiocinach i kupie...

 

Rzygać się na to wszystko chce.

  • Like 9
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

oczywiście ma też setki fotek na fejsie, jak najebany leży i "ziomki" bawią się śpiącym kolegą.

To chyba standard, zależy w jakim towarzystwie oczywiście się obraca ;) np u mnie wśród znajomych jak ktoś za dużo popił to były śmieszki i żarciki ale ogólnie taki "pacjent" zostawał doprowadzony do porządku i albo odesłany do domu albo kładło się go gdzieś z boku, żeby nie psocił, natomiast widziałem też grupy w których na porządku dziennym było prowokowanie takiej osoby do różnych głupot i potem nagrywanie tego lub robienia zdjęć. Nie muszę chyba wspominać jak potem taka osoba miała przesrane przez jakiś czas ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się kiedyś za młodu najebałem tak, że mi się film urwał i co zrobili moi koledzy? Podprowadzili mnie do domu :). Inna rzecz że byliśmy akurat w barze dosyć blisko mojego miejsca zamieszkania. No ale tak czy inaczej wzięli mnie konkretnie pod pachy i prowadzili, i to jeszcze była zima, ślisko, śnieg itd. Trzeba mieć dobrych kolegów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Patrząc na dzisiejsze czasy oraz na ludzi mojego rocznika.To żałuje że nie miałem około 20 lat w latach 90 bo serio to co się dzieje to o pomstę do nieba woła,Ale zaraz powiem o co chodzi

 

-Siedzi Grupka znajomych wszyscy wzrok w komórkę na ognisku,a ja jedyny kretyn tam siedzę (bo nie mam fb,snapa itp)   

-Koncepsja ,,Mam Fb/Mam nowe rurki za 1000 zł/mam iphone i jestem fajny" albo mierzenie sobie falusa przez co kto osiągnął albo z jakiego domu jest.. czyli coś typu ,,a ten wozi się starą Skodą a tamten ma BMW e60" albo ,,Geniu trenuje więc jest głupi a my nadal siedzimy i palimy blanty" (czyli że są lepsi od gienia.. 

-uzależnienia od PC 

-Patrząc na youtuba na co dzieci się wychowują.. to proszę was jest tragicznie 

-brak organizacji u facetów.. a ja nie będę robił za jakiś kurort..

-SWAG MUSI SIĘ ZGADZAĆ czy szpanowanie dosłownie wszystkim... 

-Znaffcy od wszystkiego (najlepsza głupota polska piłka to dno nawet w latach 2000-2010 co powiem że te lata były znakomite według mnie)  

-Nagrywanie robienie zdjęć dosłownie wszędzie i wszystkiemu nie licząc robienia ,,DZIUPKÓW" i wrzucaniu na fb albo ,,filtr psa"...serio czasam iwśród znajomych chce zwierzyniec otworzyć.. 

-brak ruchu.. DOBRA.. może jak na fali były pokemonki to był jakiś ruch.. ale teraz on zamarł chyba że jakieś 200m by się najebać i wrócić.. 

-brak pasji.. jak powiedziałem że sklejam modele to.. zaczęli się śmiać oraz z tego że trenuje (i wtedy podziękowałem im za towarzystwo)  

-paserstwo i pasożytnictwo 

-zaglądanie do portfela 

-wracając do tematu piłki... ,,Kibicowanie drużynie oddalonej o 200 km to głupota... ALE KIBICOWANIE DRUŻYNIE ODDALONEJ O 3000 km to już świetnie"

-Judaszy więcej niż... nie wiem gdzie..

-popyt na szpan,luksusy 

 

 

 

Już mi się więcej nie chce pisać bo ręcę mi opadają... 

Edytowane przez SHD2030
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że takie sytuacje były, są i będą a że wcześniej o nich nie wiedzieliśmy to zależy od tego w jakim gronie znajomych byliśmy. Teraz w czasach internetu na skrajnie patologiczne zachowania jest popyt, więc ludzie wstawiają takie nagrania, przez co wydaje nam się że częściej występują.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Czarls napisał:

Mi się wydaje że takie sytuacje były, są i będą a że wcześniej o nich nie wiedzieliśmy to zależy od tego w jakim gronie znajomych byliśmy. Teraz w czasach internetu na skrajnie patologiczne zachowania jest popyt, więc ludzie wstawiają takie nagrania, przez co wydaje nam się że częściej występują.

Te czasy są poprostu dziwne wole lata 90-te  wtedy było łatwiej i prościej oraz spokojniej a teraz?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stulejman Wspaniały Jak możesz nagraj o tym audycję, albo wspomnij. Czy warto robić jaja z ziomka po zgonie lub coś. Trzeba tych oszołomów uświadamiać. Przecież to takie zajebiste otrzymać kilka lajków i komentarzy o lol. O grubej Oli była audycja, co zrobiła napitemu chłopakowi ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na myśl by nie przyszło za moich czasów by koledze zrobić taki podły numer. No chyba że któryś głupi był na tyle że mówiło mu się nie pij bo jak wypijesz to odwalasz.  A ten jak na złość nam to robił. Jak żeśmy go zanosili prawie nietrzeźwego do auta to kopał jak w nim leżał. To żeśmy go załatwili raz. Zrobiliśmy mu rowerek. Jak spał powsadzaliśmy mu kawałki gazet między palcami u stóp i się podpaliło. Się nauczył:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz cały czas się mówi o tym, żeby mieć do siebie dystans i umieć z siebie żartować, używając przy tym sarkazmu. 

Według mnie to jest jeden z czynników dlaczego dzieje się, to co się dzieje. Młodzi ludzie nadużywają tego typu żartów, co efekcie zaczyna wyglądać jako szydzenie z siebie nawzajem.

Mocny wpier**l dla podświadomości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Teraz gdy młody człowiek zasypia, budzi się z pulsującym odbytem, cały pomazany farbami, w ustach ma pety i różne smaki, tylko dobry Pan Bóg wie skąd pochodzące - oczywiście ma też setki fotek na fejsie, jak najebany leży i "ziomki" bawią się śpiącym kolegą. Nie wspominam o wymiocinach i kupie...

 

Dokładnie takie zdarzenie miało miejsce w ubiegły weekend. Byłem na kawalerskim, wiadomo, wóda, piwo, głośna muzyka, i oczywiście kilku gości nie wytrzymało tempa.

 

Chłopaczek sobie usnął na zjeżdżalni dla dzieci, to "dobrzy" koledzy zamiast mu pomóc, robili głupie fotki, i wysyłali jego żonie... No żenujące zachowanie muszę przyznać. Ja się wyłamałem ze schematu, i pomimo tego, że alkohol już mocno krążył w mojej krwi, to resztkami sił zatargałem kolegę do łóżka, by wyspał się jak człowiek.

 

Takimi zachowaniami ludzie myślą, że są zajebiści, a mnie tylko utwierdzają w przekonaniu, że po prostu są żałośni. Kurewskie czasy nam nastały.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, SHD2030 napisał:

-Koncepsja ,,Mam Fb/Mam nowe rurki za 1000 zł/mam iphone i jestem fajny" albo mierzenie sobie falusa przez co kto osiągnął albo z jakiego domu jest.. czyli coś typu ,,a ten wozi się starą Skodą a tamten ma BMW e60"

Zapytaj się więc tych leszczy skąd mają tą BMW czy iphone-a i pojedź im po rajtach żeby sami zarobili a nie pasożytowali na rodzicach. Większość tych modnych i lansujących się nie skalało się żadną pracą ,ani fizyczną ani umysłową. No chyba że "handlem obwoźnym" bo wśród młodych i głupich to częste zajęcie... Jest fajnie bo mają pewnie 20 lat i starzy dadzą... Do czasu... Zamiast się rozwijać jest "taniec, kobiety i śpiew" a za 6-7 lat będzie szukanie w internecie "Praca zagranicą"... Ich koleżanki sobie jeszcze poradzą, bo bez kwalifikacji to chociaż dupki za $ nadstawiają w ramach tzw. sponsoringu (bo teraz już dziwkarstwa nie ma tylko takie nowoczesne nazwy żeby nie zaburzać psychiki i myśleć że nic złego się nie robi ;) )

 

-brak organizacji u facetów.. a ja nie będę robił za jakiś kurort..

-SWAG MUSI SIĘ ZGADZAĆ

-Znaffcy od wszystkiego

-Nagrywanie robienie zdjęć dosłownie wszędzie i wszystkiemu nie licząc robienia ,,DZIUPKÓW" i wrzucaniu na fb albo ,,filtr psa"

-brak ruchu..

-brak pasji.. 

-paserstwo i pasożytnictwo 

Wszystkie te powyższe cechy są typowo kobiece. Kobiece w sensie "kobiet XXI" wieku żeby nie było że obrażam wszystkie kobiety. Pizdeusze z opinią o sobie że hoho... Jak masz własne zdanie, potrafisz argumentować, masz jakieś swoje pasje, cele życiowe (nie mylić z marzeniami) to odsuń się od nich bo Cię zniszczą... Zrobią wszystko żeby Cię dojechać. Tylko gdy oni będą dalej robić sobie atencje ty masz szanse się rozwijać. Pewnie potrwa to co najmniej kilka - kilkanaście lat (no chyba że ktoś ma jakiegoś wujka czy dziadka z kontaktami z ustroju słusznie minionego to można przeskoczyć levele kariery i biznesu szybciej...) i jak będziesz się starał to za ten czas te barany będą Ci wysłać swoje CV lub prosić o złotówkę na ulicy... Może przesadzam ale tak często jest. Ci najwięksi geroje sami się w życiu najczęściej potykają i to porządnie...

 

12 godzin temu, I_am_the_Senate napisał:

@Stulejman Wspaniały Jak możesz nagraj o tym audycję, albo wspomnij. Czy warto robić jaja z ziomka po zgonie lub coś. Trzeba tych oszołomów uświadamiać.

Tak bo taka patologia będzie Marka oglądać :D Jakby robił "dymy" to pewnie tak ale nie liczyłbym na duże zainteresowanie tym co głosimy w lumpenproletariacie. Więc chyba zbędnie jest mówić o tym co wiemy.

Edytowane przez Krzysiek1991
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stulejman Wspaniały Coś jest na rzeczy. Przypominam sobie taką sytuację sprzed kilkunastu lat kiedy mało kto miał wówczas komórkę a i dostęp do internetu nie było tak oczywisty.

 

Czasy studenckie jakieś andrzejki czy coś. Umówiłem się z kumplem z liceum na wódeczkę do kolegi z roku u niego na stancji. Zakupiliśmy prowiant, na miejscu okazało się, że jest tam jeszcze kilka innych osób ale bez spiny. Im więcej tym lepiej. Przyjęliśmy co nieco i ruszamy na balety. W klubie oczywiście tylko piwo i niestety "melange" z poprzednim trunkiem nie wyszedł mi na dobre co skończyło się "zatapetowaniem" ściany w klubowym kiblu. Reakcja obcego mi ziomka w moim przekonaniu mistrzowska. "Wyprosił" grzecznie z toalety wszystkich gapiów po czym upewnił się czy wszystko ze mną ok. Towarzyszył mi jeszcze dobre pół godziny upewniając się czy wszystko w porządku po czym zamówił mi taksówkę.

 

W dzisiejszych czasach raczej wątpliwe podobne zachowanie nieznajomego, jak się okazało spoko człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.