Skocz do zawartości

Uważajcie z kim piszecie na forum, bardzo was o to proszę.


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Jest na forum kilkanaście kont, które stworzyła ekipa z wykopu (ale nie tylko). Ponieważ wcześniej wyrzucaliśmy ich od razu, teraz nabijają sporo postów, dadzą po kilka złotych (rzadkość) i rosną w popularności. Są to konta trzymane dla jednego uderzenia - i gdy się pojawia jakiś sporny temat, jak np. dramy youtubowe, wyskakuje kilku niezadowolonych i robią dym. Robią dokładnie to samo, co spróbował zrobić KOD - rozkołysać nastroje buntu do takiego poziomu, by coś się złamało, albo stworzyć silne wrażenie że na forum są kłótnie i terror a ja z modami jesteśmy kanaliami. Później te awantury rozgłosić by zaszkodzić forum - Rysiek wyraźnie napisał na wykopie, że zniszczy forum poprzez organizacje kobiece (chociaż sam nimi gardzi, co wielokrotnie pisał...).

 

Inne konta to ludzie w pewne sposoby manipulowane przez ekipę wykopową, jak nr. Chrumkacz, który na zlocie miał nieprzyjemną sytuację z Tarnawą (badałem ją bardzo dokładnie), i Rysiek wkręcił mu że był ofiarą przemocy (napisał to też na wykopie). W taki sposób Rysiek manipuluje ludźmi - sprawia wrażenie że jest za nimi, że się nimi opiekuje, żeby go wykorzystać - w efekcie gdy jest kłótnia, Chrumkacz pojawia się, kąśnie i znika, zwiększając objętościowo tłum krzykaczy. Tak działają manipulatorzy, którzy mają chętkę na forum i zemstę na nim oraz na mnie. Podkreślam że na forum spokojnie da się zarabiać 20 tysięcy miesięcznie, a ja do niego dokładam. Jedni mają mnie więc za frajera, inni szanują że patrzę 10 lat do przodu. 

 

Podejrzane konta to te, które np. ciągle dopytują o Długowłosego - o Brzytwę nie pytają, bo sam DonVincento pisał na wykopie że wiedzą o nim wszystko i go zniszczą... Szymek sprzedał wszystkich i wszystko co wiedział. Wszyscy chcieli mu pomóc z jego niekończącymi się życiowymi problemami, ale poszedł do Sławka z ekipą i wszystko wygadał. Oczywiście nie ma nic na mnie, jedyna sprawa którą się podniecali to ta, że chciałem go obronić przed Pikaczem którego ciągle wyzywał, wyśmiewał się z jego głupoty i płakał że się go boi, bo ten go zmusza do wyjść na imprezy. Wygadywał też wszystko co prywatnie mówił @Pikaczu, ale tego nie będę oczywiście pisał, bo nie jestem karaluchem jak ww.

 

Na szczęście normalni ludzie zamiast mnie potępić, okazali mi szacunek - chciałem ratować mojego moderatora, bo się o "swoich" troszczę a nie ich zdradzam. No ale jak się nic na mnie nie ma, to się daje co się ma, ku swej hańbie.

 

Dlatego pamiętajcie - uważajcie z kim gadacie, komu się zwierzacie, bo przyjdzie taka chwila, że ktoś wykorzysta wasze tajemnice i użyje do akcji mającej rozbić forum.

 

Uważajcie też z kim się spotykacie - wszystko może być użyte przeciwko wam.

 

To się niebawem zmniejszy, gdy prokuratura zacznie trzepać te towarzycho, ale na pewno nie skończy. Nie wpadajmy w paranoję, ale też bądź ostrożni. Te forum to sól w oku niejednego człowieka, i zrobią wszystko by to ubić. Nie udało się przez manipulacje, zdradę Szymka, atakowanie mnie i ciężko chorej lekarki na wykopie żeby jej zrobić krzywdę a mnie tym sprowokować do gniewu, to spróbują inaczej. 

 

Jest wielu wrogów, ale też wielu przyjaciół. Bóg jeden raczy wiedzieć dlaczego aż tak się dzieje, widocznie forum ma olbrzymi potencjał - którego nawet ja nie widzę.

 

Właśnie dlatego ludzie którzy będą ze mnie szydzili, od razu dostają bana od moderacji. Nie będzie moich tłumaczeń, nerwów, szarpaniny. Kary największe będzie przydzielał wg. swojego uznania @Mosze Red, bo napastnicy nie wiedzą kim jest, więc nie mogą zniszczyć mu miejsca pracy, wysyłać donosów do skarbówki i do jego firm. Mniejsze kary przydzielą moderatorzy. Ja się w to nie wtrącam, ja jestem od ideologicznego kierunku w którym podążamy. Dlatego reklamacje zgłaszajcie do Reda, a nie do mnie - ja muszę się odseparować od bezpośrednich potyczek.

 

Myślę że normalni ludzie zrozumieją, że jesteśmy bezustannie pod obstrzałem i trzeba zadbać o porządek. Kto tego nie rozumie, musi odejść. Kto rozumie, wie że robimy dobrą rzecz dla innych, którzy czytają i chłoną wiedzę. Niestety, czynienie dobra denerwuje i wścieka wielu złych ludzi, nie bójmy się tego słowa.

 

No i tyle na ten czas. Jak coś zapomniałem, pytajcie w komentarzach.

  • Like 12
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Są to konta trzymane dla jednego uderzenia - i gdy się pojawia jakiś sporny temat, jak np. dramy youtubowe, wyskakuje kilku niezadowolonych i robią dym. Robią dokładnie to samo, co spróbował zrobić KOD - rozkołysać nastroje buntu do takiego poziomu, by coś się złamało,

 

Pewnie za to co napiszę zostanę uznany za wywrotowca forumowego ale Marek mam wrażenie że zaczynasz popadać w paranoję...

O ile rozumiałem Ciebie przez to co Cię spotkało, to po ostatnich postach zaczynam mieć wrażenie że naprawdę przesadzasz. Bo takie porównania do oblężonej twierdzy, przeciw której są wszystkie narody świata (za wyjątkiem Węgier i Watykanu) to ja sobie mogę posłuchać o 19.30 na pewnym kanale telewizyjnym. Znajmy miarę Marku naprawdę.

Edytowane przez Krzysiek1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie perspektywy: Wydaje mi się podobnie jak powyżej koledze, że Panie Marku przesadzasz. Nie warto wdawać się w czynną walkę, ani w walkę z niewidzialnym wrogiem w swojej głowie. Sprawa dram youtubowych była bardzo kontrowersyjna i forum podzieliła, sprowokowała nawet odejście w mało smacznym stylu kontrowersyjnego, lecz wieloletniego i dosyć zasłużonego użytkownika - Gluxa, jednak to nie tak, że ekipa wykopu robi dywersję, chyba.

Druga: mimo że w realu chciałbym się spotkać z Wami kiedyś, to tutaj uważam - wszelkie dane podaję bardzo ostrożnie, jak dotąd tylko jedną rzecz bez danych personalnych powiedziałem pewnemu moderatorowi, tyle. Nie jest też tak, że wszystkich moderatorów lubię osobiście, z niektórymi łatwo popaść w konflikt, ale tak to już jest na męskim forum. Przynajmniej nie ma podchodów i kurew*** zagrywek rodem z brzoskwiniowych jaskiń. Cenię to sobie. Dziękuję za ostrzeżenie jednak zalecam więcej spokoju. Przywódca, który ZBYT aktywnie walczy o utrzymanie przywództwa traci w oczach poddanych. Przydałby się jakiś cytat z Sun Zi'ego na poparcie tej śmiałej tezy, ale chyba nie chce mi się szukać :D

Jeśli wolno mi coś zasugerować to w imię świętej zasady dążenia systemów do homeostazy, radzę zmiany na forum przeprowadzać stopniowo - jednoczesne wystosowanie silnych apeli o poprawną pisownię (trochę robię w majtki, bo moje palce przywykły do walenia pewnych klawiaturowych gaf jak np. "nei" albo "śćinać"), wstawienie dram youtubowych i tworzenie się atmosfery jak brat powzyżej to określił "oblężonej twierdzy" nie wpływa dobrze na nastroje w "egregorze". Słowem - jeśli naraz dzieje się zbyt dużo ludzie nie czują się bezpiecznie, tracą spokój. Rolą przywódcy jest wyznaczać cele, prowadzić stado i utrzymywać porządek, spokój i zadowolenie.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysiek1991 Widzisz dokumenty, że prokuratura i policja widząc wykop, uznała że mam do czynienia z szaleńcem - za stalking idzie się siedzieć. Ktoś poświęcił mi ponad trzy lata życia na wykopie dzień w dzień, żeby mi zepsuć nastrój, uderzał też w moich bliskich. Prokuratura uznała że to się nadaje do ścigania - zresztą po co prokuratura? Szaleństwo na wykopie było widać gołym okiem.

 

I teraz proste pytanie. Czy osoby które prześladowały mnie, a także próbowały zniszczyć zdrowie i pracę lekarki po trzech ciężkich zawałach serca (wszyscy znali historię jej słabego zdrowia), poświęcające na to DZIEŃ W DZIEŃ lata swojego życia, nie stać na zakładanie fałszywych kont na forum, by mi w ten sposób zaszkodzić?

 

I mimo tych FAKTÓW które ściga prokuratura, zarzucasz mi jak hejterzy z wykopu zaburzenia psychiczne. To jest miara - 10 lat stalkingu dzień w dzień, w tym ponad trzy ścigane prawnie na razie, bo sprawa się rozwinie. Moderatorzy są zastraszani oficjalnie, ja sam mam donosy do skarbówki, oszczerstwa, walenie po bliskich - to jest paranoja? Chłopie, co Ty piszesz? 

 

@Samiec92 Wybacz, ale niewiele wiesz o prowadzeniu forum z aktywnymi hejterami. Mogę wiedzieć skąd płyną Twoje rady? Jakim forum w Polsce zarządzasz, jakie strony i kanały na YT prowadzisz?

 

@zuckerfrei Sytuacja się uspokoi po wyrokach skazujących na hejterach znacząco, zwłaszcza że później będziemy się sądzili o zwrot kosztów utraty zdrowia, zysków itd.

 

 

 

 

@MoszeKortuxy Ci "mężczyźni" mają ega wielkie jak piramidy, i wszędzie gdzie są, chcą przejąć kontrolę. Gdy się nie udaje, mszczą się. Ten typ tak ma.

 

@EnemyOfTheState Mądrze czynisz.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Krzysiek1991 napisał:

Pewnie za to co napiszę zostanę uznany za wywrotowca forumowego ale Marek mam wrażenie że zaczynasz popadać w paranoję...

Tak, zostaniesz uznany za wywrotowca. Jaki masz cel w takim ocenianiu i próbie zasiania zamętu?

Nie masz kolego pojęcia jak ta sytuacja wygląda od podszewki, Marek zdradza tylko niektóre szczegóły, żeby przynajmniej trochę wam przybliżyć sytuację. A Ty wiedząc cały chuj uznajesz, że ktoś ma paranoje? Może trochę szacunku i solidarności względem osoby, która stworzyła to miejsce.

 

@Samiec92

Kolejny mądry. Jakie masz doświadczenie w zarządzaniu trzytysięcznym forum? Że nie wspomnę o budowaniu tego od zera. Hmm?

To, że coś przeczytałeś w mądrej książce nie czyni z Ciebie specjalisty. Możesz czasem coś delikatnie zasugerować w odpowiednim temacie, ale przytaczanie tu roli przywódcy i ton sugerujący, że wiesz lepiej jak to poprowadzić - jest słabe w chuj.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ataki będą się pojawiały zawsze, tego typu sytuacji się nie uniknie, ale myślę, że kto ogarnięty, ten będzie w stanie odpowiednio wcześnie rozpoznać zarazę.

 

Ja jestem z Tobą Marku i wierzę, że będziesz dalej kontynuował swoje dzieło. Kawał serca w to włożyłeś, i nie można pozwolić, by jakiś nieudacznik życiowy kierowany zawiścią Ci to zniszczył.

 

Pozdro !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

zarzucasz mi jak hejterzy z wykopu zaburzenia psychiczne. To jest miara - 10 lat stalkingu dzień w dzień, w tym ponad trzy ścigane prawnie na razie, bo sprawa się rozwinie. Moderatorzy są zastraszani oficjalnie, ja sam mam donosy do skarbówki, oszczerstwa, walenie po bliskich - to jest paranoja? Chłopie, co Ty piszesz? 

 

@Samiec92 Wybacz, ale niewiele wiesz o prowadzeniu forum z aktywnymi hejterami. Mogę wiedzieć skąd płyną Twoje rady? Jakim forum w Polsce zarządzasz, jakie strony i kanały na YT prowadzisz?

Napisałem "mam wrażenie że zaczynasz popadać w paranoję..." a nie że zarzucam Ci zaburzenia psychiczne więc nie przekręcajmy ;) Napisałem to w wyraźnym kontekście że część użytkowników może odbierać całą sytuację, że każdy może stać się podejrzanym... W żadnym momencie nie twierdziłem i nie twierdzę że masz zaburzenia psychiczne więc naprawdę nie dodawajmy sobie na tym forum coś więcej niż jest mówione, bo te forum słynie z siły argumentu a nie argumentu siły.

Nie wiem jak doświadczenia ma @Samiec92 i nie interesuje mnie to, natomiast ja Ci w delikatny sposób próbowałem przekazać dobrą radę a ty odbierasz to jako atak. Sam jestem jednym z administratorów dużego portalu. Co prawda nie ma formy forum więc ilość treści do moderacji i kontroli użytkowników jest znacznie mniejsza. Ale uwierz mi że przy kilku tysiącach (do ponad 20k w niektóre dni) odwiedzin dziennie nie warto wprowadzać dużo zmian nagle z formą komunikatu w trybie rozkazującym. Z doświadczenia nie wpływa to dobrze na statystykę. I tylko to chciałem Ci przekazać moim wcześniejszym postem. Zrobisz co będziesz chcieć bo to twój biznes. Natomiast mi chodzi oto żeby nie wprowadzać atmosfery, że jak w danym temacie ktoś ma inne zdanie, to stawiać go pod ścianą na zasadzie "albo z nami albo przeciw nam". Bo wtedy nie będzie Ci ubywać użytkowników ze względu na hejt, tylko przez to że zatraci się atmosfera na tym forum całkiem. I mówiąc wprost ludzie odejdą. Bo będą się bali pisać... Tylko to staram się przekazać jako konstruktywną krytykę, więc zarzucanie mi hejtu, stalkingu po tylu latach na forum. Gdzie w komentarzach podkreślałem żebyś z nimi walczył... No znajmy miarę naprawdę :) Marku ja nie mam pretensji :) Ja po prostu staram się Ci przekazać, że forma walki ma znaczenie. Bo to od niej decyduje czy szkodę poniesie większa czy mniejsza ilość osób postronnych. A od tej ilości zależy publiczna opinia o tej wojnie.

Mam nadzieje że odbierzesz to jako opinie a nie hejt, bo nim nie jest. Mimo wszystko pozdrawiam :)

36 minut temu, Drizzt napisał:

Tak, zostaniesz uznany za wywrotowca. Jaki masz cel w takim ocenianiu i próbie zasiania zamętu?

Nie masz kolego pojęcia jak ta sytuacja wygląda od podszewki, Marek zdradza tylko niektóre szczegóły, żeby przynajmniej trochę wam przybliżyć sytuację. A Ty wiedząc cały chuj uznajesz, że ktoś ma paranoje? Może trochę szacunku i solidarności względem osoby, która stworzyła to miejsce.

Przeczytaj mój post jeszcze raz na spokojnie ;) Nie napisałem o kimkolwiek na tym portalu że ma paranoje więc nie imputuj mi i jeśli ktoś się odnosi do wypowiedzi to do całego kontekstu a nie wyrywa wygodne pół zdania...

Edytowane przez Krzysiek1991
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Samiec92 napisał:

sprowokowała nawet odejście w mało smacznym stylu kontrowersyjnego, lecz wieloletniego i dosyć zasłużonego użytkownika - Gluxa

Mam wrażenie, że akurat on odszedł by i tak, potrzebował pretekstu, swoją drogą trochę szkoda, bo ogarnięty użytkownik

Godzinę temu, Samiec92 napisał:

Nie warto wdawać się w czynną walkę, ani w walkę z niewidzialnym wrogiem w swojej głowie.

Myślę, że to o czym mówi Marek to jest ułamek informacji jakie nam się podaje do wiadomości, tak jak w zarządach ludzie u władzy wiedzą więcej niż szary pracownik i coś się może ludziom nie podobać ale bez możliwości wglądu w to co zarząd wie nie ma możliwości klarownej oceny, tak tu odnieść się ten przykład da do modów i administracji. Ja już wielokrotnie się wypowiadałem na podobne tematy więc powtarzać się nie będę i jestem spokojny o te forum, póki Ci ludzie, którzy są modami są nimi nadal.

Edytowane przez Quo Vadis?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? w którym miejscu ogarnięty? Wtedy kiedy terroryzował innych swoim ego (bo on tak mówi, więc tak ma być i chuj)? A może kiedy z powodu braku argumentów próbował ośmieszać oponentów? Nie? Motyla noga. No to może wtedy kiedy uważał za ludzi mających inne podejście do życia od niego za przegrywów? A może kiedy uznał 10 lat stalkingu za "wojenkę"? Chciał bym, żebyś mi wyjaśnił to ogarnięcie. Bardzo mnie to ciekawi.

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, HORACIOU5 napisał:

czyli według Ciebie to usprawiedliwia pozostałe zachowania.

Nigdzie tego nie napisałem :D po prostu nie doprecyzowałem, że chodzi mi o jego wiedzę na temat sportów siłowych, nic więcej. Jaki był użytkownik @GluX każdy widział, kto miał możliwość z nim porozmawiać i wcale nie neguję, że był taki jak napisałeś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? czemu się teraz wykręcasz? Przecież nazwałeś go ogarniętym, więc użyj argumentów, by obronić swojego zdania. Chyba że uważasz, iż wszystko jest ok kiedy ktoś kto ma wiedzę na dany temat może przyjść Ci do domu, nasrać na dywan, napluć w twarz, powiedzieć że jesteś gówno warty, bo nie idziesz przez życie tak jak on Ci każe. Logiczne nie? I nie umknęło mi, że wybrałeś tylko jedno zdanie z mojego posta unikając innych pytań, które zadałem w poście. No i nadal nie wiem, gdzie on niby był ogarnięty. Posiadanie wiedzy =/= bycie ogarniętym wiesz?

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HORACIOU5 nigdzie się nie wykręcam, było jak napisałem. Mogę rozpisać się szerzej, jeśli masz taką ochotę by to czytać :) 

Ok, zatem przejdźmy do rzeczy, niedawno zalogowałem się na forum, zobaczyłem temat, przeczytałem i postanowiłem go skomentować. Pisząc "ogarnięty" miałem na myśli TYLKO jego wiedzę na temat sportów siłowych. Często tak mam, że ujmę coś ogólnie w nadziei na to, że osoba czytająca domyśli się o co chodzi. Tu mogłem dopisać to o czym piszę wyżej i problemu by nie było. Niestety, złożyło się tak, że tego nie zrobiłem nad czym ubolewam.

18 minut temu, HORACIOU5 napisał:

w którym miejscu ogarnięty?

Myślę, że tym wyjaśnieniem wyżej Ci odpowiedziałem na to pytanie.

18 minut temu, HORACIOU5 napisał:

Wtedy kiedy terroryzował innych swoim ego (bo on tak mówi, więc tak ma być i chuj)?

Jak wyżej. Osobiście również nie lubię, gdy ktoś próbuje mnie i nie tylko mnie terroryzować, nie jest to właściwe podejście.

20 minut temu, HORACIOU5 napisał:

A może kiedy z powodu braku argumentów próbował ośmieszać oponentów?

Możliwe, że ten wątek mi uciekł z równych względów, choćby z takich, że nie czytam wszystkiego na forum lub tego, że jestem z Wami od marca a GluX był dłużej więc mogłem nie widzieć wszystkiego, jasne jest, że jeśli tak robił to nie był w porządku.

22 minuty temu, HORACIOU5 napisał:

No to może wtedy kiedy uważał za ludzi mających inne podejście do życia od niego za przegrywów?

Coś takiego sam potępiam, nic nie jest czarno białe.

23 minuty temu, HORACIOU5 napisał:

A może kiedy uznał 10 lat stalkingu za "wojenkę"?

W temacie o stalkingu wypowiadałem się nie raz i moje stanowisko jest jasne, jestem za Markiem murem, na pewno nie ująłbym tego co się działo przez 10 lat "wojenką". To jawny brak szacunku dla gospodarza forum oraz kompletny brak zrozumienia.

24 minuty temu, HORACIOU5 napisał:

Chciał bym, żebyś mi wyjaśnił to ogarnięcie. Bardzo mnie to ciekawi.

Czy teraz już wszystko jest zrozumiałe?

15 minut temu, HORACIOU5 napisał:

czemu się teraz wykręcasz?

Jak widzisz nie mam powodów by się wykręcać, odpowiedziałem na każde pytanie.

15 minut temu, HORACIOU5 napisał:

Posiadanie wiedzy =/= bycie ogarniętym wiesz?

A oto i konkluzja tej przydługiej wypowiedzi, w której odpowiadałem na Twoje pytania nasuwa się sama. Źle ująłem COŚ w pewnym zdaniu i tak, masz rację, powinienem był napisać, że "Mam wrażenie, że akurat on odszedł by i tak, potrzebował pretekstu, swoją drogą trochę szkoda, bo miał dużą wiedzę na temat sportów siłowych, które mnie interesują"

Brzmi lepiej i myślę, że akurat o to Ci chodziło, prawda? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? Wiem, że to niefajnie obgadywać, ale Glux był wkurwiającym użytkownikiem. Mimo iż doradzał i pomagał to był tak przeświadczony o swojej zajebistości, że aż to było wkurwiające. Gorzej czasami niż @Pikaczu :P

@Stulejman Wspaniały @Krzysiek1991 @Samiec92 Dosypanie soli do herbaty zawsze rozpierdala smak. Niby kilka ziarenek, a herbata zepsuta.

Panowie, zluzujmy trochę. Czy to nie o to właśnie chodzi tamtym wykopowym wywrotowcom? Żebyśmy na forum mieli sceny iście jak w "The Thing" Johna Carpentera? Każdy każdego podejżewał o zakażoną krew i totalna paranoja była? Marek, uważam twój apel za jak najbardziej słuszny - bądźmy podejżliwi w stosunku do nowych użytkowników, którzy coś chcą, wysyłają jakieś dziwne wiadomości. Trudno - nie obejdzie się bez strat i nowi userzy będą mieć trochę pod górkę.

Jednak jestem za tym, żeby nie ograniczać wolności jeśli ktoś ma odmienne zdanie i potrafi je w sposób logiczny udowodnić a nie w stylu "sprzedałeś się kurwo" itp. Czyż nie tak człowiek poszerza swoje horyzonty dyskutując z osobami o odmiennych poglądach? Ograniczenie wolności słowa, które tu na forum celebrujemy to będzie pierwszy krok do upadku tego miejsca. Oni chcą właśnie zasiać tutaj ziarno paranoi.

Panowie - umiar i indywidualna ocena sytuacji. Szczególnie bądźcie podejżliwi odnośnie maili w stylu: "a to nie pierwszy raz, znam go długo, on tylko udaje, to jest chuj - pamiętam jak..." itp. Ogólne podburzanie.

Btw, czy jest to gdzieś opisane o co chodziło z użytkownikami RedBull, Vincent, Chrumkacz?

disp_a884c3302972277f66e9e57d84f90c79.jp

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko Ja już rozpisałem się o GluXie wyżej i kolejny raz nie będę. Źle coś ująłem i właściwie na tym temat się powinien skończyć :) Rozumiem podejrzliwość, dlatego odpowiadałem spokojnie, w końcu forum jest tyle razy atakowane, że się nie dziwie, jestem tu ledwie od marca a było mi dane zobaczyć kilka "akcji".

4 minuty temu, Tomko napisał:

Panowie, zluzujmy trochę. Czy to nie o to właśnie chodzi tamtym wykopowym wywrotowcom?

Mądre słowa ;) nic tylko mogę się pod nie podpiąć.

6 minut temu, Tomko napisał:

Szczególnie bądźcie podejżliwi odnośnie maili w stylu: "a to nie pierwszy raz, znam go długo, on tylko udaje, to jest chuj - pamiętam jak..." itp. Ogólne podburzanie.

Ja sam dostałem chyba z tego co pamiętam jeden dziwny mail, zgłoszony został moderacji, bodajże @Rnext jeśli mnie pamięć nie myli a może, bo mam kiepską. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? skoro nie zagłębiłeś się w to co robił i jak się odnosił do niektórych użytkowników, to czemu postanowiłeś nazwać go ogarniętymi? A może po prostu postanowiłeś udawać, że pewne rzeczy nie miały miejsce? W sumie dziwne, bo sam przyznałeś, że byłeś świadkiem sytuacji z "wojenką" a i tak nazwałeś go ogarniętym. Hmm.

 

Pozwól, że udzielę Ci pewnej rady. W naszym pięknym kraju jest taka tendencja, że ludzie popitalają sobie do urn, narzekając na rządzącą partię i wybierają inną. Po czym, kiedy ta druga sobie porządzi trochę, to nagle zapominają o tym, jakie imby odwalali poprzednicy i zaczynają ich idealizować (bo... bo... bo za nich to było lepiej). Podobnie ma się sprawa z byłymi. Niektórzy faceci dostaną niezły wpierdol emocjonalny i nie tylko od nich, a potem i tak idealizują jak to było fajnie, zapominając o tym, co było nie tak. Rozumiesz do czego zmierzam? Mam nadzieję, że tak. Przemyśl to spokojnie sobie ale tak na poważnie i wyciągnij z tego wnioski.

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Ja sam dostałem chyba z tego co pamiętam jeden dziwny mail, zgłoszony został moderacji, bodajże @Rnext jeśli mnie pamięć nie myli a może, bo mam kiepską.

Dobrze pamiętasz. Wzorowa postawa obywatelska! :)

Jednakowoż przemyśl na spokojnie słowa @HORACIOU5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysiek1991 

Cytuj

Napisałem "mam wrażenie że zaczynasz popadać w paranoję..." a nie że zarzucam Ci zaburzenia psychiczne więc nie przekręcajmy

Krzysiu, proszę, błagam - nie rób kurtyzany z logiki, ok? Popadanie w paranoję oznacza proces chorobowy, więc dokładnie to mi zarzuciłeś, tylko w fazie początkowej. To nie paranoja, ale fakty - z których większości nie znasz, tylko małą ich część. Można też powiedzieć że prokuratorzy, policjanci i adwokaci też mają paranoję, bo to samo co ja stwierdzili.

 

@Quo Vadis? Glux polecał sarmy w czasie, kiedy niemal wszyscy na yt mówili że to trucizna - polecał też na schudnięcie lek na rzucenie palenia zyban, sam go nawet używał. Jego wiedza była płytka, są na tym forum osoby ze znacznie lepszą wiedzą. Np. mój kolega z którym strimowałem, uznany, utytułowany zawodnik i trener - myślisz że kto ma większą wiedzę? :> Dlaczego Glux nie mądrzy się na SFD? Chyba wszyscy wiemy dlaczego...

 

Poza tym Glux ma jeszcze jedną, znacznie poważniejszą rzecz na sumieniu, po której gdybyście się dowiedzieli, to byście delikatnie mówiąc, nie zapałali do niego sympatią. Ale to wyjdzie później, jeszcze nie teraz.

 

Godzinę temu, radeq napisał:

To teraz jak ma się to wszystko do tego, że Chrumkacz ma się pojawić na zlocie? Bo myślałem, żeby wpaść bo mam po sąsiedzku, a teraz wole odpuścić. 

Ja bym odpuścił, bo Chrumkacz jest dobrym chłopakiem i nic do niego nie mam, natomiast obawiam się że jest pod silnym wpływem Ryśka. Mając w pamięci akcje z Ryśkiem z ostatniego zlotu, nigdy bym tam nie pojechał, mimo że lubię Adolfa. Zresztą to Adolf capnął Ryśka na matactwach z Tarnawą, i handlarz samochodów rozkładał przed nimi telefon ze strachu i rano uciekł, a potem bezpiecznie zza komputerka lżył kobitę po trzech zawałach serca.

 

Dlatego cholera wie co tam się stanie, a Rysiek ma dosłownie nóż na gardle - czeka go sprawa sądowa jedna z prokuratury, i kolejne ze mną cywilne. Będzie za wszelką cenę chciał szukać na mnie "haków".

 

@Tomko czy ja komuś bronię wolności? Nigdy tego nie robiłem. Po prostu musicie być świadomi, że ludzie którzy całymi latami mnie opluwali, są poukrywani na forum, piszą posty, zbierają lajki, budują zwaną w świecie wywiadowczym tzw. "legendę". Mącą, psują, wmawiają mi chorobę psychiczną, na szczęście prokuratura potwierdziła fakty i niech w sądzie wmawiają sędziemu że ma paranoję, bo 10 lat oszczerstw jednego człowieka jest najzupełniej normalne.

 

Takie są realia forum, i niech ludzie o tym wiedzą. Myślisz że jest mi łatwo to wszystko znieść, a ktoś komu opłacam forum i zarabia na mnie jebie mnie jak psa? Nie jest to miłe, jestem kłębkiem nerwów. I o to chodziło...

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? Zgadzam się w pełnej rozciągłości, ja nie mam tak naprawdę jednego zdania nt. forum, widzę i akceptuję różne perspektywy i nie przywiązuje się do żadnej konkretnej. To miejsce jest super, będzie bardziej super, jednak jak wszędzie istnieją zagrożenia, jesteśmy grupą, która może i powinna wytykać sobie nawzajem pewne nieścisłości. To co mi się rzuca ostatnio w oczy to pewnego rodzaju rozłam - jest duża grupa użytkowników, która jest z czegoś niezadowolona, być może jest to wspierane przez grupy z zewnątrz, podejrzewam, że tak, jednak nie wszyscy którzy w jakimś tam stopniu kręcą nosem to dywersanci - to właśnie byłoby myślenie paranoiczne.

Nie wiem jak Ty bracie, osobiście nie akceptuję retoryki pt. ktoś napisał krytyczny komentarz na forum osoby X skierowany do osoby X - porównajmy to do przyjścia do domu osoby X, nasrania na dywan, wytarcia gówna w twarz osoby X, zgwałcenia żony itd. Forum się tworzy by kulturalnie wymieniać pewnego rodzaju poglądy; poglądy niezgodne z naszym obecnym światopoglądem poszerzają nasze horyzonty i bardzo cenię sobie sytuacje gdy ktoś się ze mną nie zgadza mimo początkowego związanego z tym dyskomfortu.

@Stulejman Wspaniały @Drizzt Ja rozumiem, że można wyśmiać to, że ktoś bez doświadczenia stara się dawać rady komuś kto czymś zarządza, coś stworzył i na czymś się zna, bo coś przeczytał w mądrej książce. Rozumiem, naprawdę. Jednak moim zdaniem każda opinia, która jest wyrażana w sposób kulturalny powinna się spotkać z pewnego rodzaju refleksją. Podam przykład mojego ojca, który zarządza kilkoma bardzo prężnymi projektami czy firmami, nie chce wchodzić w szczegóły (pracując z nim przy naprawdę małych rzeczach widzę jak bardzo jest elastyczny i adaptacyjny). Jeden z podwładnych po paru latach wspólnej pracy powiedział mu następującą rzecz: "Na początku myślałem, że jak przychodzę do Ciebie z jakimś problemem i Ci o nim mówiłem, a Ty tylko słuchałeś bez cienia emocji i nic nie robiłeś z tym to byłem wściekły, że mnie olewasz. Jednak zawsze po jakimś czasie te problemy rozpływały się w powietrzu, jak Ty to robisz? To niesamowite!".

Nie wiem czy mam klucz do tego o czym mówił mi mój ojciec, niemniej sądzę, że podstawą jest "cnota męska - opanowanie", nie dawanie się wciągnąć w pewną mentalną grę albo z przeciwnikiem, albo co gorsza w częścią własnego umysłu, która z czasem stworzy przeciwników w realnym świecie. Potem można i należy podjąć pewnego rodzaju kroki by zająć się problemem. 

Wiem też, że jedną z popularnych taktyk wśród przywódców, aby zachowań pewnego rodzaju psychiczną dominację jest pozornie nie przyjmować do wiadomości wyrażanych krytycznym tonem uwag, ale wyciągać z nich wnioski i jednak jakoś na nie reagować pewnym działaniem. "Po owocach ich poznacie" ja Panu Markowi ufam, jednak chciałem dorzucić swoje trzy grosze, może i niepotrzebnie i może wprowadza mnie to na czerwoną listę (raczej jeszcze nie czarną :D), ale do odważnych świat należy. 

EDIT: Chciałbym jeszcze przyłączyć się do apelu @Tomko. "United we stand!" Dyskutujmy i bądźmy otwarci, trzymajmy wszyscy nasze ego na wodzy i nie patrzmy na siebie wilkiem zbyt prędko. Jeden czy dwa komentarze, które odbieramy jako personalny atak nie powinny skreślać człowieka siedzącego za klawiaturą w naszych oczach.

Edytowane przez Samiec92
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.