Skocz do zawartości

Jak zacząć przygodę z boksem.


colossus

Rekomendowane odpowiedzi

No to mnie takie przemyślenia naszly w poniedziałek. Wszytko zależy, na jakiego chama trafisz. Wiadomo. Sparing, sparingiem, ale to nie oznacza, że partner ma cie napierdalac jak leci. Nic się na takich debili nie poradzi. Też koleś, przyszedł,  który ćwiczy dłużej, i chciał pokazać czego on to nie potrafi, z racji  tego, że ja początkujący, to z ledowoscia blokowalem. Inni jakoś potrafili kopać, czy uderzyć prostego z zaznaczeniem, ale debil musiał się popalić i tluc na chama. Nie nawidze takiego cwaniactwa. Z drugiej strony, to nie pozostaje nic innego, jak oddać z podobną siła. Jednak w praktyce będzie tak, że cwaniak dostanie raz czy drugi w miche I dopiero zacznie szarzowac. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trenowałem boks tajski i tęsknię za tym, ale też niektórych rzeczy żałuję. Skrzywiony nos (poharatana) chrząstka, skrzypiące i trzaskające kolana i lekko powyginane żebra (nie wiem czy to fakt czy też sobie to trochę wmówiłem).

 

W tym momencie odradzam sztuki walki każdemu kto kocha i szanuje swoje ciało.

Edytowane przez Carl93m
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niedawno zrezygnowałem z treningów SW. Wszystko było dla mnie fajne do pewnego momentu, gdy trzeba wejść na wyższy poziom i zacząć sparować. Dostawania po twarzy i po głowie nie zalicza się do moich zainteresowań.

 

Ogólnie jak dla mnie wysiłek tego typu jest wspaniały - treningi ciekawe, wszechstronny rozwój ciała itp. Gdyby tylko dało się bez OBCIACHU pozostać na poziomie naparzania w worki i wykonywania zadaniówek :) 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bójka tylko wtedy, gdy to absolutnie konieczne, w innym przypadku szkoda zdrowia i z elementem rozprawiać się na drodze prawnej (chyba efekt Markowego  prania mózgu xD, dzięki @Stulejman Wspaniały) Sam worek, dobra kondycja fizyczna daje mi jakąś tam pewność siebie. A bardzo dobrze zdaję sobie sprawę, że nigdy nie wiedziałbym na kogo trafię bo i typ 20kg lżejszy może mnie poskładać w 3 sekundy. Bo co mi z tych pieniędzy jak zostanę kaleką, skończę z depresją, zaburzeniami pamięci i będę chciał walić samobója bo świat straci kolory. ;) Za żadne miliardy. Boks to nie jest piękny sport.

Do prawilniackich poglądow mi daleko i przyklejanie łatki frajera w takim przypadku wśród osiedlowych łebków to bieda umysłowa, ale cóż ten świat się rządzi innymi prawami.

 

No... uderzenie-> mózg obija się o czaszkę... ;) nie bez powodu mamy tam kości i płyn-mózgowo rdzeniowy, chyba?

 

Jak sparingi to tylko coś w takim stylu xd i i tak bym ochraniacz na łeb ubrał dla pewności :lol:

 

Kto z Was miał TYLKO takie sparingi i nie szło to nigdy w kierunku bardziej hardcorowym? ;) 

 

Ale tak czy siak nigdy nie wiadomo, komu się jakie emocje wyleją podczas takiego sparingu, ktoś przeszedł traumę, dostanie w dane miejsce, podświadomość zrobi swoje, aktywuje wzorzec i bum- odreagowujemy traumę ;)... ehh, a świat jest takim pięknym miejscem, że takie rzeczy zapewne wyleją się w wielu przypadkach heh ;) 

Edytowane przez Mr Sinister
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mr Sinister,oczywiście jestem jak najbardziej za tym żeby używać umiejętności sztuk walki w ostateczności(od kiedy trenuje boks nigdy nie zaczepiałem nikogo,używałem gdy nie miałem wyjścia).Dodam od siebie że osoby które trenuja sporty walki rzadko kiedy prowokują bójki(zawsze prowokowali  zwykle sebiksy).

 Kiedyś czytałem, że obicia mózgu występują też wśród piłkarzy którzy uderzają piłkę głową, więc Panowie nie dramatyzujmy tak.Mówimy tu o sporcie amatorskim?.Boks ,kickboks i i tym podobne sporty nie są dla wszystkich i zaczynając trenować taki rodzaj sportu ,trzeba liczyć się z obijaniem głowy i kontuzjami. W dzisiejszych czasach jest profesjonalny sprzęt ,który w dużym stopniu zmniejsza ryzyko kontuzji,łamanych nosów i wstrzasów mózgu.Mało tego,dobry trener dobiera przeciwników wagowo i na podobnym poziomie .

Uważam że boks jest pięknym sportem ,uprawiałem różne dyscypliny(piłka nożna,ręczna,siatkówka).Wchodzisz na sale czujesz chęć rywalizacji,trening doprowadza Cię do momentu pożygu, masz dość ale wracasz ?.Ale tak jak wspomniałem nie dla każdego jest taki sport.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Z drugiej strony to też trochę takie dmonizowanie spotów walki. Kontuzja to może się przytrafić przy wszystkim. Chodząc na siłownię, też można poowedziec, że sobie zdrowie popsulem. Dwa razy wywalilem bark, kontuzja pleców, która odczuwam do dzisiaj. Zawsze też sztanga może Ci na głowę spaść, jak źle odlozysz. Kumpel robił salto, umie je robić, robił je setki razy, w poniedziałek jakoś niefortunnie zrobił, źle wylądował  i wypadł mu dysk. Najlepiej to się chyba owinąć w piankę, usiąść w fotelu, nie daj Boże bujanym, i czekać na śmierć. Także kto co lubi. Ja ćwiczę tajski 5 miesięcy, i oprócz incydentu opisanego wyżej bardzo mi się to podoba. 

I podobnie jak @colossus pisze. Lubię ten wycisk, lubię jak pot leci mi z twarzy, świetne uczucie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.Znam dużą liczbę trenerów boksu w różnym wieku z licznikiem 200 walk amatorskich(czasy gdzie była liga boksu) i ich zasób słów i poziom umysłowy niczym się nie różni od mężczyzn nie uprawiających boksu w podobnym wieku.Mało tego ,ich sprawność fiziczna zagina nie jednego podlotka ?.Więc nie ma co dramatyzowac Bracia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, colossus napisał:

Zgodzę sie, że bjj jest fajne ,ale w momencie zagrożenia życia (bójka uliczna) stójka jest najlepszym rozwiązaniem.Fajny sport żeby sie pokulać i poprzytulać?.

Uwielbiam jak ktoś tak mówi. Poprzytulać się, pokulać, itd. :) 

Widzisz z doświadczenia wiem, że większość bójek kończy się w parterze, a jeśli nie umiesz tam walczyć, to zostaje z ciebie mokra plama :) Boks na dzień dobry jest bardzo użyteczny, ale wiem, że większość facetów w większym, bądź mniejszym stopniu potrafi uderzyć( nawet jeśli, to będzie przysłowiowy cep z dupy :) ). Natomiast walczyć i bronić się w parterze już mało kto. Najlepsze combo to boks-zapasy-bjj. Takie moje zdanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne @giorgio masz rację. Walki czasem toczą się w parterze,ale pamiętaj o jednym, że honorową walkę to możesz dziś zagrać z kolegą w domu w Tekkena 7 na konsoli.Dziś solówki jeden na jeden odeszły do lamusa.I do puki stoisz na nogach masz pełną kontrole.Wiele razy widziałem jak pewny siebie zawodnik okładał z dosiadu przeciwnika i tu nagle piękny kopniak na głowe.I było po temacie.Leżał nieprzytomny.

 Ja nigdy nie schodziłem do parteru nie miałem takiej potrzeby bo jak pisałem wcześniej zaczepki szukał ze mną zawsze motłoch.

 Oczywiście że każdy potrafi machnąć cepem,dlatego są ciosy proste.A proste opanowane do perfekcji na ulicy wystarczą na " procentowych Januszyów".

 Nic nie mam do bjj i judo .Ludzie kochają zapasy nawet są fani akido.Kazdy znajdzie coś dla siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robert_m, w tej kwestii się zgadzam. Masakra co niektórzy, w szczególności waga ciężka.

Z drugiej jednak strony, czy jakiś sport uprawiany zawodowo jest zdrowy? Profesjonalny sport to praktycznie nic innego jak katowanie organizmu,  u bokserów to widać najbardziej, bo dostają dużo po głowie. 

Edytowane przez typiarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 7 miesięcy temu...

Chcę się zapisać na boks, ale nie wiem czy dam radę wytrzymałościowo bo już trenowałem w pewnym klubie miesiąc muay thai. Rozgrzewka tak intensywna jak dla mnie, że przy sparingach już brakowało sił, ale jakoś udawało mi się dotrwać (był wytrzymałościowy problem trzymania gardy). Od razu na pierwszych treningach taka zaprawka. Ale cisnę tam, właśnie zamawiam jakieś rękawice do 100, szczękę i owijki.

Edytowane przez rejdi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytrzymałość w sportach walki to nie chodzenie do klubu 2 razy w tygodniu.Bieganie,pływanie ,odpowiednia dieta połączone ze sportami  walki pozwalają budować wytrzymałość.Ale niestety trzeba poświecić temu wiecej czasu.Jeżeli w klubie świeży zawodnik ,który nie ma wytrzymałości na garde, sparuje to słabo świadczy o trenerze i klubie?.

 Zapisz się,boks to wspaniały sport,wytrzymałość powoli buduj będąc w tym konsekwentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, właśnie chciałem założyć temat, ale widzę, że jest i chyba nie ma sensu:). Mam ok. 30 lat i chciałbym wreszcie zacząć przygodę ze sztukami walki, ponieważ czuję taką wewnętrzną potrzebę. Powiedzmy, że chciałbym poczuć się troszkę pewniej na ulicy:) Czy jest sens kupować worek bokserski na początku, czy lepiej jest od razu zapisać się do jakiejś szkoły? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
5 godzin temu, Rexer napisał:

@colossus czy zapisując się na nowy nabór, musze mieć już jakiś specjalny stój czy rękawice, czy wystraczą spodeni i koszula? I jak to jest z kondycją, bo mam słabą..nie zajadę się tam? 

 

 

Właśnie jestem po dwóch treningach bokserskich. Zacząłem kompletnie od zera. Oprócz mnie przychodzą mężczyźni starsi ode mnie wraz z dziećmi. Atmosfera nie jest zła. Myślałem, że po pierwszym razie wyjdę z podpitym okiem i złamanym nosem.

 

Program zajęć wygląda tak mniej więcej, że trener ustala nam trzy minutowe serie treningowe, między którymi mamy 30 sekundowe przerwy. Każda seria to co innego. Pierwsza jest skakanka (również uczę się od zera), potem podnoszenie opony, odbijanie piłeczki o podłogę na pracę nóg i dopiero później każe mi zakładać rękawice i boksować w gruszkę albo worek.

 

Jeśli chodzi o kondycję, to wydawało mi się że mam dobrą, jednak już po pierwszym treningu na drugi dzień bolały mnie łydki, barki od opony oraz nadgarstki od uderzania. Trener powiedział, że to normalne objawy.

 

Nie bój się o kondycję, na treningu był 40 letni mężczyzna, który mówił, że chciałby wreszcie odejść od telewizora, przy którym spędza czas z puszką piwa i coś zrobić ze swoją formą. Dobrze trafił i ja również. Dasz radę, pewnie się okaże, że idąc na trening spotkasz kogoś ze słabszą kondycją od swojej.

 

Ja rękawice mam swoje, czekały na mnie w pawlaczu jakieś 18 lat, abym je wreszcie użył. Gdybym nie miał swoich, to trener by mi pożyczył. Koszulkę polecam bez rękawów, bo dużo się pocę (ja zakładam koszulkę do biegania na lato) i buty do biegania.

 

Śmigaj na trening i pisz jak Ci poszło!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam braci?.

@Rexer oczywiście wyrażając chęć uprawiania boksu kup jak najbardziej swoje rękawice(12 oz jak ważysz do 60 kg,14 oz jak powyżej)i bandarze.Ja w okresie jesienno-zimowym ubieram sie zawsze cieplej(są momenty na treningu kiedy stygne i wolę nie kusić losu jakąś chorobą).

 

@Chris widać ,że na sekcji jest mądry trener i pracujecie nad wydolnością i kondycją w boksie.Jest to bardzo ważne w boksie.Na technikę przyjdzie czas. 

Powodzenia bracia ,będę śledził wątek?.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszym treningu boksu w SWD. Powiem Wam, że niezły wycisk kondycyjny (wcześniej katowałem siłownie i miałem przerwę pół roku i wydolnościowo ciężko). Duży nacisk na technikę, trener T. mimo, że prawie 30 osób na sekcji, to i tak każdemu pomaga i podpowiada/koryguje. Jestem mega zadowolony i podjarany i aż szkoda, że tylko 2 razy w tygodniu będe mógł chodzić. 

Możecie polecić, co można dołączyć do tych 2 treningów boxu, aby efekty były większe? Siłownia, bieganie? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ektomorfikiem i trenowałem MMA przez rok. Teraz tylko siłka ponieważ chcę nabrać troszkę masy mięśniowejm. Bardzo chciałbym się wrzucić do treningu MMA tylko czy jest możliwość budowania masy i treningu mma? Wiem że jest to bardzo ciężki i wymagający sport. Czy jest w ogóle możliwość nabrać w moim przypadku troszkę ciałka przy tym sporcie? 

 

PS: Moja waga 69 kg wzrost 177cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.