Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was Bracia

 

Bardzo krótko moje zapytanie do Was . Właśnie zmarł mój życiowy mentor mój Tata . Wielka postać w moim życiu I mój najwierniejszy Przyjaciel .

Nie znam się na prawie ale mam ograniczone zaufanie niestety do partnera moje Siostry który ma na nią niepozytywny wpływ który mógłby nastawić Siostrę przeciwko swojemu Bratu  . Chodzi o sprawy spadkowe (dom Rodzinny)

 

- po pół roku zostanie otwarty testament z wolą mojego Taty ,

- raczej wola Taty będzie taka że dom zostanie przepisany na moją Mamę w całości za jej życia (osoba nie zdolna do samodzielnej egzystencji psychicznie i fizycznie) nie posiada chyba odpowiedzialności prawnej jest po operacji 

- po śmierci Mamy dom przechodzi raczej na dzieci w równej połowie jeśli nie zostało to inaczej określone w woli zmarłego chyba Siostra i Ja .

- obecnie Siostra samozwańczo wzięła Mamę do siebie pod opiekę po śmierci Taty  

 

Moje pytania do osób z podobnymi doświadczeniami :

 

1) Czy powinienem być osobiście na odczytaniu testamentu mojego Taty ?

2) Czy brak obecności wpłynie prawnie na dalsze losy zarządzania majątkiem ?

3) Jeśli Tata zadecydował że dom przejdzie na moją siostrę za "dożywotnią opiekę" nad Mamą czy i jak mogłbym tą ewentualną wolę zakwestionować ?

4) Jeśli siostra dostała by dom za opiekę nad  Mamą czy nadal według prawa należy mi się jakaś część majątku (domu) ?

 

Moje słowne ustalenia z Siostrą w przyszłośći  , nie chcę domu bo jej zależy żeby go zatrzymać z tytułu sentymentu zależy mi tylko na spłacie części która mi się należy . Mam Syna i też chcę się jakoś zabezpieczyć .

 

Dziękuję za ewentualne rady

 

Masterblaster

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego testament ma być odczytany za pół roku? Czy jest już w sądzie? W jakiej formie (jak był sporządzony i kiedy) i u kogo się znajduje?

 

Osoba, która ma testament powinna niezwłocznie przekazać go do sądu w chwili gdy dowie się o zgonie. Te pół roku mocno podejrzane mi się wydaje, ale nie piszesz skąd to opóźnienie. 

 

Dom Tata mógł przepisać na mamę za jej życia. Teraz to już prawo spadkowe o tym decyduje. Może go dostać mama (lub siostra), tobie wtedy raczej będzie należał zachówek w takiej sytuacji, ale dużo zależy od treści testamentu i struktury własności (czy dom był majątkiem osobistym twojego taty, czy miał go z mamą itd.).

 

Polecam https://forumprawne.org/ - znajdź dział o prawie spadkowym. 

 

ps. tak zupełnie na marginesie uważam, że rodzice nie muszą równo zostawiać swoim dzieciom majątku (dotować na starcie) , zależy to od nich.

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim, post autora to chaos.

 

Nie podał żadnych konkretnych informacji. Czy rodzice, mieli rozdzielność majątkową, czy dom był jedynie własnością ojca, czy dom był własnością wspólną rodziców. 

 

Czy matka była ubezwłasnowolniona ze względu na stan psychiczny itd. itp. 

 

Zero rzeczowych informacji, nie da się rzeczowo odpowiedzieć na post autora tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chaotyczny Panowie bo nie znam się na prawie i nie znam dokładnie wszystkich szczegółów.

Może głupie ale nie znam . Zacząłem się interesować bo Marek uzmysłowił że nawet Rodzina może nie być do końca szczera z zamiarami .

 

-testament jest chyba u notariusza , po pół roku będzie chyba odczytany bo niby takie jest prawo wersja siostry

- siostra tym się bardziej zajmuje kto wie może przykro mi to mówić może coś planuje benzamine .

-Mama nie jest ubezwłasnowolniona

-Dom był na obydwóch rodziców bez rozdzielności majątkowej

 

Dowiem się więcej Dzięki za dalsze podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Masterblaster napisał:

-Dom był na obydwóch rodziców bez rozdzielności majątkowej

 

Czyli połowa jest matki, połowa była ojca i ta polowa podlega podziałowi, jeśli testament nie stanowi inaczej to równe części między dzieci i żonę.

 

Czyli wasza mama będzie miała 4/6 całości (bo już ma 1/2 + dojdzie 1/3 z polowy ojca - czyli 1/6) , a wy po 1/6, chyba że testament stanowi inaczej. 

 

Jeśli nawet testament stanowi inaczej, to zostaje jeszcze zachowek, który stanowi zazwyczaj 1/2 tego co normalnie byś dziedziczył.

 

10 minut temu, Masterblaster napisał:

-testament jest chyba u notariusza , po pół roku będzie chyba odczytany bo niby takie jest prawo wersja siostry

 

Testament winien być odczytany niezwłocznie.     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezwłocznie ? Czyli pół roku to bujda bo właśnie szukam info które podaliście na forum prawnym

 

21 minut temu, Mosze Red napisał:

Czyli połowa jest matki, połowa była ojca i ta polowa podlega podziałowi, jeśli testament nie stanowi inaczej to równe części między dzieci i żonę.

 

Czyli wasza mama będzie miała 4/6 całości, a wy po 1/6, chyba że testament stanowi inaczej. 

 

Jeśli nawet testament stanowi inaczej, to zostaje jeszcze zachowek, który stanowi zazwyczaj 1/2 tego co normalnie byś dziedziczył.

 

 

Testament winien być odczytany niezwłocznie.     

Dzięki bardzo będę dalej szukać i dowiem się co z tym testamentem bo nie chciałbym czekać te pół roku i później gdyby się okazało będzie po ptakach . Nawiasem mówiąc nie Tata umarł dokładnie 16.05.2017 .

Pewnie będę musiał złożyć jakiś wniosek przed upływem tych nieszczęsnych 6 miesięcy . Jutro przesłuchanie Siostry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to bujda siostry.

 

Warto sprawdzić czy nieruchomość lub inne przypisane Ci testamentem "rzeczy" nie są obciążone długami ojca. Ceniłeś ojca, ale nigdy nie wiadomo. Tutaj właśnie pojawia się termin 6 miesięcy.

 

Spadek może zostać przyjęty przez Ciebie :

- wprost (czyli bierzesz bez zastanowienia jak leci i ewentualnie długi przechodzą na ciebie),

LUB

z dobrodziejstwem inwentarza (czyli bierzesz wszystko, po czym zgłaszają się wierzyciele którzy zabierają dom, a jak dom nie pokryje długów to już Ciebie nie ruszą, jednak jeśli wystarczą na pokrycie długów tylko drzwi z tego domu to reszta zostaje dla was).

LUB

- jeśli spadkobierca nie chce dziedziczyć lub obawia się odpowiedzialności za długi spadkowe może spadek odrzucić w całości.

 

Upływ czasu wyłącza możliwość odrzucenia spadku, a wielu wypadkach także możliwość przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Czas na podjęcie decyzji o tym, w jaki sposób przyjąć spadek lub czy go odrzucić to 6 miesięcy do chwili kiedy spadkobierca dowiedział się o tytule swojego powołania, czyli innymi słowy, że jest spadkobiercą.

 

I tu masz czas, który tyka - kto wie może siostra chce Cię wkopać w jakieś długi lub po prostu coś gdzieś usłyszała i pepla trzy po trzy.

 

Reasumując:
- testament : niezwłocznie powinien być odczytany,

- sposób przyjęcia testamentu lub jego odrzucenie : 6 miesięcy od uzyskania informacji o śmierci ojca lub od daty odczytania testamentu (jesteś pewien, że faktycznie jest ten testament, czy to wymysł siostry ?).

Edytowane przez Pozytywniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Siostra tak ułożyła sobie życie , że jest przegrzana I toksyczna dla wszystkich , bardzo przykro mi to mówić .

Powiedziała .

Że :

-Tata przepisał dom na Mamę w razie swojej śmierci , a Mama przepisała by dom na Tate gdyby umarła pierwsza.

-Mama jak pisałem jest nie zdolna do samodzielnej egzystencji i nie powinna mieć osobowości prawnej i decyzyjności chyba

-Testament był napisany własnoręcznie i Siostra powiedziała że wysłała do Sądu i że go otworzą bez naszej obecności

_Wiec jeśli to prawda to Mama za życia będzie miła dom narazie za życia  . A gdy umrze kiedyś w przyszłości to raczej będzie to dzielne po równo między dzieci tak ?

-podobno wysłała jakiś wniosek o przyjęcie spadku do Sądu czy coś takiego .

 

Niestety jest taka toksyczna że trudno mi z nią rozmawiać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na otwarciu testamentu, powinny być wszystkie zainteresowane strony, najbliższe wiec powinieneś być i zostać poinformowany o tym.

 

Teraz powinieneś się martwić, czy siostra nie "urobi" Matki i nie dostanie umową darowizny jej udziałów za opiekę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie ma testamentu, a prawdopodobne że tak może być,  Ty nic nie zrobisz przed upływem 6ciu miesięcy a Twoja siostra złoży o przyjęcie spadku to nie dostaniesz nic.

Myślę że siostrunia chcę Cie  wydymać

Dnia 3.09.2017 o 23:07, Masterblaster napisał:

-testament jest chyba u notariusza , po pół roku będzie chyba odczytany bo niby takie jest prawo wersja siostry

- siostra tym się bardziej zajmuje kto wie może przykro mi to mówić może coś planuje benzamine .

Na pewno planuje.

Idz do notariusza , to Ci dokładnie wyjaśni co robić

6 minut temu, Masterblaster napisał:

Testament był napisany własnoręcznie i Siostra powiedziała że wysłała do Sądu i że go otworzą bez naszej obecności

Od 16 maja minęło prawie cztery miesiące, nie sądzę żebyś jeszcze nie dostał info z sądu, gra na zwłokę a czasu już wiele nie zostało.

Sąd może ogłosić testament bez udziału stron, ale powinien was powiadomić.

Po śmierci mamy też należy Ci się spadek a jesli zapisze na córke to zachowek czyli 1/2 z połowy którą byś normalnie dostał

http://www.prawowity.pl/aktualnosci/18/1,0,622/

 

Jeśli Twój tata zmarł nagle to obstawiam że nie ma żadnego testamentu.

Nie wiem jakie Twoja siostra miała z nim relacje, ale jeśli Ty miałeś dobre to ojciec pewnie by Ci powiedział gdzie jest testament w razie czego,tym bardziej że z mamą jest jak piszesz, ja bym tak zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki wielkie dzięki za te wszystkie informacje .

Tata sam mówił przed śmiercią że ma testament I że po jego śmierci przepisze na Mamę wszystko . Jam napisałem Mama jest niepełnosprawna "umysłowo" I fizycznie i jest nie zdolna do samodzielnej egzystencji poprzez orzeczenie na stałe . Jest u Siostry narazie i z nią mieszka . Przed śmiercią Taty byliśmy obydwoje z nim, ale większość czasu była Siostra i ona mogła Tatę nakłonić do zmiany testamentu .na jej korzyść .

 

Załóżmy więc :

- wyślą powiadomienia z Sadu o otworzeniu testamentu (I jeśli wersja się potwierdzi że jest wszystko na Mamę ) temat narazie zamknięty.

- jeśli w testamencie Tata zapisał Siostrze dom za dożywotnia opiekę nad Mamą (czy nadal dostanę swoją część połowy domu po śmierci Mamy  ? ) I czy mogę później jeśli Mama jest raczej nie zdolna do "osobowości prawnej " jakkolwiek to się nazywa czy mogę jakoś coś z tym zrobić jeśli Siostra by coś kombinowała ?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.