Mam pytania do was Panowie

[wiosna]

No tak, potraktować nas, kobiety jako ogół szarej (ciemnej) masy i przypiąć łatkę niewartych uwagi

Ja w sam raz uzyskałam od chłopaków fajne, konkretne odpowiedzi, za co bardzo im dziękuję

[Anilli]

Ale ja nie szukam pocieszenia, informacji.Chciałam poznać wasze spojrzenie na te sprawy. I w sumie różnie to bywa. Masturbacja to " szybsze" załatwienie sprawy. Tylko dlatego że  chodzi o kwestię pominiecia gry wstpnej czy o zwykłą przyjemność?  Ja tylko chciałam żeby ktoś napisał jak to wygląda dla was od tej bardziej hmm technicznej strony? Wiem głupio to brzmi. Eh namieszałam, może się pogubiłam.  Od dawna zaglądałam tu na forum i wiem że mogę się od was dużo dowiedziec, nauczyć czegoś.  To naprawdę nie jest łatwe pisać o takich rzeczach. Nie chcę się żalić... Proszę was tylko o informacje.  Ćwieczenie mieśni kegla zostały tu wymienione więc coś w tym chyba jest że masturbacja dostarcza takiego mocniejszego "kopa". 

 Dziękuje wam za poświecony czas. 

[aras]

Gdyby kobieta posłusznie godziła się na wszystko i nie komentowała to chyba walenie konia byłoby niepotrzebne.

Edytowane 28 Września 2017 przez aras

[wiosna]

@aras jak widać po moim przykładzie, czasem bywa inaczej.

[Anilli]

1 godzinę temu, aras napisał:

Gdyby kobieta posłusznie godziła się na wszystko i nie komentowała to chyba walenie konia byłoby niepotrzebne.

Niekoniecznie.  Chociaż może gdyby przeważał seks analny a nie klasyczny  to wtedy. Chyba atrakcyjniejszy

[Wotankeld]

Nie chyba ale na pewno

[Anilli]

7 godzin temu, Wotankeld napisał:

Nie chyba ale na pewno

To tak jak z masturbacja, im ciasniej tym lepiej.

[Wotankeld]

Jak Ty to wszystko rozumiesz.

[Anilli]

 

Nie wiem czy ktoś jeszcze odpowie ale sprobuję. Ciągle o tym myślę, może to ktos porównać? Napewno masturbacja to mocniejsze i przyjemniejsze doznania ale jak jest w nas?  Chodzi o to,ze przyjemnosc jest bardziej"rozproszona"? 

Własciwie to dowiedziałam sie duzo ogolnych rzeczy.  Ktos chyba trafnie napisal ze gdyby emocji nie bylo to kazdy jechalby na recznym.  To tylko ideologie dorabiane do tych naszych wagin? Chyba tak. Wiosna tak przeczytalam jeszcze raz Twoje wpisy i ja naprawde nie wiem jak Ty sie nie przejmujesz, ja nie potrafie. Najgorsze ze wiekszosc ma mnie za trola i nie chce wytlumaczyc.   Nie chce sie wyzalic a dowiedziec czegos. Pomoze ktos? ;( 

[Lalka]

Ja Ci odpowiem ale powiedz mi w jakim jesteś wieku bo to jest istotne.

[Tomko]

@Anilli Nikt cie nie ma za trolla tylko chłopaki ci tyle napisali wcześniej i jak kulą w płot. Ty nie szukasz odpowiedzi tylko ramienia do swojego jojczenia. Raz sobie wkręciłaś coś i w ogóle nie czytasz co inni piszą. Jak zdarta płyta. W sumie po co pytasz jak na czwartej stronie tematu napisałaś dokładnie to samo co w pierwszym poście, zero przemyśleń. 

[HORACIOU5]

19 minut temu, Anilli napisał:

Napewno masturbacja to mocniejsze i przyjemniejsze doznania ale jak jest w nas?

 

Ludzie się trzy strony naprodukowali, żeby Ci coś wytłumaczyć, a Ty dalej swoje. Nawiasem mówiąc nasrałaś na poświęcony Ci czas, dlatego nie zdziwię się, jeżeli sporo osób zrezygnuje z pomaganie Ci, skoro takie są efekty. A ponieważ padło też raz stwierdzenie, że wszystkie rady to tak naprawdę "brak konkretów" to nic dziwnego, że ludzie olali dalsze próby pomocy. Skoro ktoś ma ich w głębokim poważaniu i nie szanuje ich czasu, to po co się produkować?

 

@Tomko przypomniał, o co naszej niezbyt sympatycznej koleżance naprawdę chodzi. No to co, są jacyś chętni do bycia podpaską emocjonalną?

 

I jeszcze jedno: owa kobietka dopiero uzna radę za "konkretną" kiedy usłyszy to, co chce usłyszeć

Edytowane 13 Października 2017 przez HORACIOU5

[Anilli]

Wlasnie przemyslalam wszystko. Zalezalo mi na porownaniu tego ale pod wzgledem przyjemnosci. Padlo haslo o Singapurskim pocalunku,mocnych miesniach. Ale ciezko.mi przestac o tym myslec ciagle to porownuje w glowie po tym wszystkim...i wlasnie duzo watpliowsci co do "waszej przyjemnosci"powstalo. Nie bez powodu  masturbacja to cos "na szybko". Nigdy sie nie dowiem jakie to dla was odczucia, dlatego pytam o chociaz namiastke bardziej szczegolowych informacji. Ja naprawde az sie usmiechalam czytajac wasze wypowiedzi. 

[Lalka]

Może jak Ci dam odpowiedz, która Ty uznasz za słuszną to temat zakończysz?

Masturbacja to seks z kimś kogo kochasz.

?

[Anilli]

Raczej dobijesz. Ja chcialam tylko zeby ktos napisal co wam daje wiecej przyjemnosci fizycznej. Porownal te doznania. Gdzie ktos cos o tym nadmienil? Wiec nie rozumiem dlaczego "szukam podpaski do wyplakania". 

[Insightful]

20 minutes ago, Anilli said:

Ja chcialam tylko zeby ktos napisal co wam daje wiecej przyjemnosci fizycznej. Porownal te doznania. Gdzie ktos cos o tym nadmienil?

Ja Ci odpisałem na to w swoim poście na 1 stronie. Masturbacja to upust na szybko i z powodu napięcia. Seks jest o niebo lepszy i robota kobiety także, szczególnie oral.

[Lalka]

Zrzucasz winę na barki swojego faceta mówiąc, że się onanizuje. Z siebie robisz biedna, pokrzywdzona i zapewne wyolbrzymiasz problem. Spróbuj odwrócić sprawe i spytaj się co mężczyźni myślą o kobietach, które się onanizują. 

[Anilli]

12 minut temu, Lalka napisał:

Zrzucasz winę na barki swojego faceta mówiąc, że się onanizuje. Z siebie robisz biedna, pokrzywdzona i zapewne wyolbrzymiasz problem. Spróbuj odwrócić sprawe i spytaj się co mężczyźni myślą o kobietach, które się onanizują. 

A skad wiesz ze moj partner sie onanizuje? Robie biedna? A dlaczego mi zarzuczasz wyolbrzymianie problemu? To ze masz inne podejscie nie upowaznia Cie do krytki osoby inaczej myslacej niz ty. Nawet jesli przeszkadza mi masturbacja w zwiazku to nie ma w tym nic zlego. Tyle ze musze mimo to zaakceptowac fakt ze wiekszosc i tak to robi. I wlasnie dlatego opinie kobiet sa zbedne.  Widac dokladnie nie przeczytalas tematu skoro tak to splaszczyłaś.  Napisalam o masturbacji w zwiazku i przyjemnosci. Tutaj sobie daruje. 

Insightful- no wlasnie masturbacja to cos na szybko. Daje wam latwiejsze i szybsze rozladowanie ktore w pochwie jest niemozliwe. Chcialabym wiedziec dlaczego, czy da sie to jakos zmienic. 

[Lalka]

Napisałaś, że Twój facet remontował dom, że Ty też miałaś coś tam na głowie- nie napisałaś co. Umiesz pisać o swoim facecie co robi i z jaką częstotliwością Cię bzyka (wspominałaś coś o 2tyg), do tego dochodzi fakt, że na wizażu! też jest poruszany temat o masturbacji. Moim zdaniem nie masz większych zmartwień/ problemów/ zajęć/ na głowie stąd masz to co masz. Jakbyś Ty remontowała dom wątpię czy myślałabys wtedy czy Twój facet się onanizuje czy nie.

[Anilli]

Te informacje ktore wypisałaś faktycznie daja powod to takiego podsumowania sprawy.

[Insightful]

33 minutes ago, Anilli said:

 

Insightful- no wlasnie masturbacja to cos na szybko. Daje wam latwiejsze i szybsze rozladowanie ktore w pochwie jest niemozliwe. Chcialabym wiedziec dlaczego, czy da sie to jakos zmienic. 

Nie da się tego zmienić. Nie masz mocy i prawa zmienić kogokolwiek prócz siebie. 

Edytowane 13 Października 2017 przez Insightful
Przydlugi cycat

[Anilli]

Czyli musze przyjac ze masturbacja zawsze bedzie przyjemniejsza i szybsza? Chce zmienic jedynie siebie. 

[Brat Jan]

Dnia 23.09.2017 o 19:14, Anilli napisał:

Heh a Ty przypadkiem nie masz partnerki ?

Wolałabyś test w trójkącie?

Musiałbym swoją zapytać.

[HORACIOU5]

19 minut temu, Anilli napisał:

Czyli musze przyjac ze masturbacja zawsze bedzie przyjemniejsza i szybsza?

 

Widzicie powyższe zdanie Panowie? Pamiętacie tekst o braku konkretów? To po cholerę wy się dalej produkujecie, skoro przez cztery strony jest coś tłumaczone samicy a ona i tak swoje? Nie szkoda wam czasu i energii na to? Odpowiedzi dostała już dawno temu, ale i tak ma was w dupie i dalej papla swoje. Na litość Boską Bracia zacznijcie szanować swój czas i siebie, bo wy tutaj energię ładujecie, a samica wysysa z was nią i do tego zdobywa atencję. Nie ma sensu dalej się tutaj produkować, bo ona i tak swoje będzie pierdzieliła. Temat będzie wałkowany do usranej śmierci, aż znajdzie się emocjonalna podpaska, która napisze jej to, co kobietka chce usłyszeć. Ot cała kwintesencja tego wątku.

[Insightful]

Ja wymiekam, pisałem 2x i dalej nie dociera. Szkoda czasu.