Skocz do zawartości

Koleś obraża Ci kobiete, co robisz?


Rekomendowane odpowiedzi

Moja żona ma raczej nie wyparzony język wielokrotnie jadąc tramwajem gdy jakis chłopak klnie lecą kurwy chuje zazwyczaj moja wybranka kulturalnie zwraca uwagę ze chlopak nie jest sam w srodku transportu i czy moglby nie uzywac wulgaryzmow w tak duzej czestotliwosci...

I tu zaczyna sie moje zmartwienie... bo wszystko jest ok gdy chlopak powie Ok , przepraszam i wyrzadzi swoje wulgary.... 

ale co gdy np. powie "Zamknij się szmato" "spierdalaj" 

jaka wasza rada na reakcje.... bo mi sie na sama mysl włącza agresor i w obronie niewiasty najchetniej natłukł bym typa... ale wierze że są inne wyjścia rozwiązania nie koniecznie bójka, choć pozwalać obrażać swoją wybranke i nie reagować  to cierpi na tym moje ego meskosc czy jak zwał tak zwał prosze o rady :D

Dziekuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Twoja wybranka, jest gotowa zwracać uwagę obcym to musi brać pod uwagę, że reakcja będzie rożna, mierzenie ludzi swoją miarką, czyt. OK przepraszam itd. Spoko rozchodzi sie po kościach. Ale co wtedy gdy trafisz na gbura, buca i chama? No właśnie... Tez miałbym agresora... A może to shit test z jej strony wobec ciebie? Czy jesteś na tyle agresywny aby bronić jej... Był podobny temat chyba @Mosze Red opisywał jak panny prowokowały do bujek...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez przeszło mi przez głowe ze odzywa sie bo jestem obok i w razie nieprawidłowego obrotu sytuacji moj rycerz bedzie interweniował... 

Ale jesli ma na celu nie prowokacje a tylko swoj komfort podrozy a tu ktos niestety nie rozumie jej potrzeby ... i mam taki orzech bo jestem raczej z osob ktore chca unikac bojek bo do szczescia mi to nie potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy zwróci uwagę pięciu typom w autobusie, gdy będzie sama.

Zastanów się czy takie zachowanie samicy nie ma na celu sprowokowania ich? Ty staniesz w jej obronie, ona się dowartościuje.

Powiedz jej, że jak sama stworzy problem, to sama będzie musiała go rozwiązać.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Koleś obraża Ci kobiete, co robisz?

Zrób bilans. Gdy obrazi kryminalistę, możesz skończyć jako kaleka na wózku, albo z wyciętymi jelitami i srać w worek (stomię) całe życie. Czy to jest warte chojrakowania? Od walki z chuliganami mamy policję, więc Twoja Pani ryzykuje Twoim zdrowiem i życiem, by poczuć się lepiej. Powiedz jej to, i ciekawe jak zareaguje?

 

Spytaj czy zostanie z Tobą, i będzie żyła za rentę i sprzątała Twoje gówno codziennie do końca życia? 

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Twoja Pani ryzykuje Twoim zdrowiem i życiem, by poczuć się lepiej. Powiedz jej to, i ciekawe jak zareaguje?

 

Spytaj czy zostanie z Tobą, i będzie żyła za rentę i sprzątała Twoje gówno codziennie do końca życia? 

 

Dla nas to jest fakt oczywisty, ale znając rozumowanie kobiet, zaczną się durne argumenty, które dadzą jasno do zrozumienia, że jesteśmy słabi, pizdowaci, i ogólnie to jej nie kochamy, bo prawdziwy facet to by w krytycznej sytuacji stanął w obronie kobiety, nawet kosztem swojego zdrowia, lub życia.

 

Ot taka hipokryzja naszych Pań :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rycerz Maly to co laska załatwi serią "przeprosinowych" lodzików (niespecjalnie kosztowna dla niej opcja a czasem nawet spore potencjalne zyski), Ty będziesz musiał załatwić pięściami/nożem/pistoletem z narażeniem zdrowia, życia i wolności. Taka drobna różnica do położenia na wadze. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świata nie naprawisz. Zapewniam, że je intencje prawdziwe są inne niż komfort podróży. "Mądra" kobieta (tak Panowie takie bywają) powiedziałaby - Chodźmy w inne miejsce albo zmieńmy przedział. 

 

Teraz bilans. Wpuścisz wpierdol typowi - rano policja (świadkowie, monitoring). Proces, wyrok o ile sobie można na taki pozwolić (co jak masz zawiasy za coś podobnego?) i konsekwencje, pozwy o uszczerbek na zdrowiu. W pizdu kłopotów... pytam się o co?

 

Typ wpuści wpierdol Tobie - utrata zdrowia, dentysta, koszty, uszczerbek na zdrowiu.

 

Bo loszce przeszkadzało, że ktoś przeklina w autobusie.......

Edytowane przez SennaRot
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dobra,  ile bójek kończy się w sądzie, w szpitalu, dentyście... Przesadzacie.

 Kobieta, która ma chociaż minimum trochę oleju w głowie nie dopuści, będzie studzić Twoją agresję, żebyś nie strugał z siebie bohatera i startował z kimś nawet 1v1, nawet gdy masz przewagę. 

 Widziałem to tysiące razy w klubach i na mieście i kobiety zawsze studziły emocje, nawet gdy same były ofiarami opryskliwych, chamskich tekstów. Więc mówicie o jakiś patologiach. 

 

Edytowane przez Metody
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Metody powiedz że to przesadzanie mojemu ś.p. znajomkowi, który delikatnie przykozaczył i skończył na ulicy z kosą w brzuchu. Bo tylko odpyskował jakiemuś kryminowi pod klubem, samemu będąc bezbronnym. Chyba ma ładny marmurowy pomnik nawet.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rnext napisał:

powiedz że to przesadzanie mojemu ś.p. znajomkowi, który delikatnie przykozaczył i skończył na ulicy z kosą w brzuchu. Bo tylko odpyskował jakiemuś kryminowi pod klubem, samemu będąc bezbronnym. Chyba ma ładny marmurowy pomnik nawet.

  Takie przypadki się zdarzają. Czasami nie trzeba nic robić, przejść sobie obok przystanku i skończyć jak ś.p znajomek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Metody No to co, nie mówić o tym, nie wspominać bo to rzadkość? Albo Ty mało takich przypadków widziałeś? Czyli ile dokładnie?

 

Takie sytuacje się zdarzają, Panie czasem lubią podjudzić mężczyznę do bójki, i mężczyzna ma wiedzieć że nie warto.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Metody napisał:

Dobra,  ile bójek kończy się w sądzie, w szpitalu, dentyście... Przesadzacie.

 

Jak trafisz na kozak zawodnika to ile się kończy w szpitalu z poważnymi obrażeniami albo ma wieloletnie konsekwencje zdrowotne?

 

 Jak trafisz na kozak zawodnika i go tylko dotkniesz to jak będzie dobry to dojedzie Cię w sądzie (ODSZKODOWANIE NA PODSTAWIE OBDUKCJI LEKARSKIEJ ZALEŻNEJ OD TEGO CO LEKARZ NAPISZE PLUS WYROK).

 

Zawsze wszytko zależy jak trafisz. Pytanie brzmi czy gra jest warta przysłowiowej świeczki. Powtarzam.... bo loszce przeszkadzało, że ktoś rzucił kilkoma kurwami sobie w autobusie?

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem @Metody jesteś z dużego miasta, port blisko, nigdy nie widziałeś draki??? Kurcze najgorsze jest takie myślenie eeee mnie to nie dotyczy, mi sie to nie przytrafi, jakos to będzie. A potem moj serdeczny przyjaciel wraca w zaspawanej trumnie z UK, a samolot uderza o brzozę i jest dużo trupów. Te wszytkie tragedie dotyczą i nas mimo iż słuchamy o tym w radio itd. Stoicki spokój i myślenie przewidujące + tryb: lisek chytrusek lub wiewior cwaniak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż mi się przypomniała historyjka z byłym mojej byłej. Koleś był typowym badboyem z nożem w kieszeni. Pewnego razu zachciało mu się wrócić do mojej byłej. Zaczął coś tam wygrażać, była nawet sytuacja, że z kolegami mnie znalazł na mieście i nożem pogroził. Przekazałem byłej, że albo bylemu każe spierdalać, albo pierdole taki związek. Nie chciałem po prostu skończyć jako kaleka bo jakiś psychopata z nożem i kolegami w grupce zrobi swoje. Swoich kolegów też nie zamierzałem narażać by ponapierdalać się z nimi. Bo miałbym potem wyrzuty sumienia gdyby któremuś się oberwało. 

Dla jednej panny nie warto tak poświecać swego zdrowia, a nawet powiedziałbym ŻYCIA. Wystarczy jeden głupi cios i Cię nie ma. 

Oczywiście nie dostosowała się do rozkazu więc zerwałem z nią i znalazłem inną co nie miała takiego walniętego EX. Tamta tradycyjnie zwyzywała od tchórzy i facetów z małym fiutkiem. Nie przejąłem się tym. 

@Rycerz Maly - Ci co gadają, żeś pizda, to sami nigdy nie byli w takiej sytuacji. Niech się ciesza, że ktoś nie zrobił z nich kaleki bądź odesłał do innego świata. To po prostu zdrowy rozsądek, życie i zdrowie mamy jedno. Nie warto ich olewać na rzecz innego człowieka.

Edytowane przez CalvinCandie
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, CalvinCandie napisał:

Oczywiście nie dostosowała się do rozkazu więc zerwałem z nią i znalazłem inną co nie miała takiego walniętego EX. Tamta tradycyjnie zwyzywała od tchórzy i facetów z małym fiutkiem. Nie przejąłem się tym. 

 

Hahahhaaa nie grałeś tak jak pani tego chciała tylko miałeś SWOJE zdanie i wymagania więc Ex kiedy ją olałeś zwyzywała od tchórzy i facetów z małym fiutkiem. Klasyka tematu..... ile sam razy to słyszałem jak nie ulegałem zagrywkom kobiet. To ich taka jedna z ostatnich desek ratunku aby coś wymanipulować. Uderzyć w czuły punkt mężczyzny - godność i męskość. Na pewno wielu, wielu, zdecydowana większość ulegnie. Jednak facet, który WIE czego chce i WYMAGA po prostu to co mu się należy ma wysokie poczucie własnej wartości i tak tania zagrywka manipulacyjna (Panie robią to chyba podświadomie) na niego w ogóle nie działa......

 

....gratuluję decyzji, po co paprać się z jakimiś patologiami, ex, zastraszaniami, itp. Nie ma ludzi nie zastąpionych (oprócz mnie) i nie ma kobiet niezastąpionych. Są tylko te lepsze ;)

 

Tak się składa Panowie, że kobiety potrafią posunąć się do każdej, dosłownie każdej zagrywki aby osiągnąć swój jedynie słuszny ;) i zamierzony cel. Uderzanie w ego i czułe punkty jak Nasza męskość to zazwyczaj bardzo skuteczna metoda. Zatem zawsze powtarzam i zawsze zalecam zimny osąd sytuacji i zimną ocenę sytuacji .... na przykład tak jak robią to Panie, kiedy prześwietlają swojego kandydata na męża :)

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Metody napisał:

będzie studzić Twoją agresję, żebyś nie strugał z siebie bohatera i startował z kimś nawet 1v1

 

Fajnie to widać, jak już się goście napierdalają - laska łapie Twoje łapy co by się nie bić stwarzając ogromne zagrożenie dla Ciebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SennaRot - Dokładnie tak, kolego. Mnie te teksty tylko rozbawiły bo już je wiele razy słyszałem. Żałosne zagrywki "kobiet". Gdybym wcześniej wiedział, że jej EX to był taki pojeb, to nawet nie wiązałbym się z nią. Kto normalny wchodzi w związek z  takim zwyrolem? No właśnie.  Ona jeszcze chciała mnie urobić na dzieciaka, ale zmiękła jej piczka jak zażądałem testów DNA. Ciąża urojona po tym jak nie wyszło wyzywanie od tchórzy ;). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CalvinCandie Widocznie laska lubi takie emocje. Kręcą ją póki co "zwyrole" a kiedy pojawi się dzieciak poszuka i urobi jakiegoś beta providera. Pewnie też lubi widok dwóch facetów wybijających sobie zęby nawzajem w bójce z jej powodu. Nie ma co .... jak najdalej od patologicznych sytuacji. Szkoda życia na jakieś chore emocje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, możesz skończyć z drutami w gębie i odbycie, nie warto, serio nie warto bić sie za i dla kobiety, tym bardziej jeśli takowa umyślnie prowokuję sytuacje, gówno mnie obchodzi że nazwie mnie tchórzem, moje życie i zdrowie jest ważniejsze, z jednym max dwoma mogę się złapać, ale to w sytuacji w której argumenty nie zadziałały a koleś szuka zaczepki, wyrusza do mnie z łapami, ewidentnie chcę mi zrobić krzywdę, wtedy albo kończy z opuchniętą gębą, albo coś więcej w gratisie od firmy :)

 

Najlepsze to co można zrobić, to uświadomić babie aby z wami nie pogrywała w głupkowate gierki tego typu...Albo się poprawi, albo koniec...

 

Edytowane przez Assasyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.