Skocz do zawartości

Golenie głowy


Gość Saint

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy Samcy,

 

Noszę krótkie włosy (ok. 15mm) i idąc na zewnątrz zawsze noszę czapkę. Zaczyna mnie irytować ich wygląd po zdjęciu czapki, i noszę się z poważnym zamiarem ogolenia głowy. Ponieważ nigdy tego nie robiłem, chciałbym zapytać golących (o ile tu są) jak często trzeba golić głowę?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Samcy,

 

Noszę krótkie włosy (ok. 15mm) i idąc na zewnątrz zawsze noszę czapkę. Zaczyna mnie irytować ich wygląd po zdjęciu czapki, i noszę się z poważnym zamiarem ogolenia głowy. Ponieważ nigdy tego nie robiłem, chciałbym zapytać golących (o ile tu są) jak często trzeba golić głowę?

Gole czache na 1mm raz na 1,5 tyg. najlpiej kupic sobie maszynke (na rynku pelno) i robic to samodzielnie a dojdzie sie do wprawy ze nie beda zostawac niedogolone klalki

wczesniej jak bylem mlody hahaha... mialem wlosy do polowy plecow ... to byly piekne czasy a pozniej zaczely wypadac i doopa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saint, a po cholerę golić? Skoro rosną to niech rosną. Dojdą do genetycznie przewidzianej długości i same się będą ogarniać.

 

Heheheh, i będę wyglądał jak Kryszak....   :D Raz na 1,5 tygodnia brzmi bardzo kusząco, dziękuję za odpowiedź black :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem jeszcze kilka miesięcy temu długie, potem od razu na "zero", czyli po prostu maszynka elektryczna, najmniejsze nastawienie i równo. Mi starczało raz na 2tyg, po tygodniu widać było lekką różnicę ale nie chciało mi się bawić w takie drobiazgi. Szczerze polecam spróbować każdemu samemu. I zapuść do tego brodę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zapuść do tego brodę :D

 

Posiadam bródkę :)

 

Saint - Ty esteto! :-)

 

Baca, chciałeś powiedzieć: wygodnicki leniu :) Ten rodzaj "fryzury" jest dobrze leżący (pod czapką), dobrze układający się (po myciu), szybko suchy (np. po basenie) .... itd. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyśmy się widzieli face 2 face to byłbym na granicy palnięcia Cię w łeb. C-H-U-J-W-I-E-L-K-I mnie obchodzi co lubią lalki. Litości, chłopie. Nadal jeszcze jesteś na etapie podporządkowywania się gustom kobiet, czy ludzi?

 

Jakby tak Brzytwie dać możliwość zdalnego porażenia prądem, oj wielu by wyginało się w fotelach :D

Btw: Nie na granicy, ale palnął byś jak nic. Nic tak przemawia jak przyjaciel da Ci z liścia na opamiętanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzytwa spokojnie, zle mnie zrozumiales...Piszac ze lalki cos takiego lubia chcialem dac do zrozumienia to ze niby jest taka moda  I gdzies cos takiego wyczytalem- nie koniecznie jest tak ze chce na sile traffic w gusta lalek czy cos w tym stylu. Ogolnie mam to w dupie co One lubia, nie po to tu jestem zeby byc na takim etapie jakim bylem przed ''przyjeciem'' do grona.Gole sie tak jak mi jest wygodnie, pisalem wczesniej w jakims poscie o modzie I co na ten temat sadze, dlatego dostosowanie swojej fryzury do gust kobiet znaczylo by ze sam sobie zaprzeczam...Poprostu zle mnie zrozumiales.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam bródkę, tam :D Brodę brodę! Taką żebyś mógł w niej kraść bagietki ze sklepu, schować flaszkę, zrobić z niej namiot dla siebie i twojej amazonki :D

 

Czyli broda a'la amerykańska Dynastia Kaczorów (Duck Dynasty) ? Heh podoba się mi ich podejście do pracy :D Jeżeli ktoś nie oglądał, polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Brzytwa, realny czy fikcyjny nieważne :) Podoba mi się koncepcja i przekaz i podejście do życia. Może nie wszystko, bo jestem np. religio-seceptykiem, ale w sumie trochę się ubawiłem z nich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.