Czołem Bracia! Jakiś już czas temu zakończył się mój związek z pewna damą, i jak to ostatnio mam w zwyczaju analizować niektóre sprawy, chciałbym poddać temat do dyskusji, i podzielić tym nieciekawym doświadczeniem… a może komuś się przyda. Dziewczynę poznałem w pracy, spotykaliśmy się, zamieszkaliśmy razem. To tytułem wstępu. Nie chciałbym poddawać ocenie związku czy też jej/swojego zachowania – bo wiem, spieprzyłem (spieprzyłem dużo), a jej zachowanie to schemat opisywany już wie