Jak w temacie.
Zapraszam Braci do tematu, gdzie przy wódce i zakąsce rozkminimy ciekawy przypadek.
Otóz tak - sprawa sprzed jakiegoś czasu.
Dama po 40-tce, Standard - rozwiedziona, dzieci i tak dalej.
Wszedłem z rozpatrywaną w fajną relację - takie porządne FF+. Bo i fajna atmosfera, konwersacje i tak dalej.
Niemniej - na samym poczatku oświadczyłem wyraźnie dwie kwestie:
1. Żadne "sztywne" związki mnie nie interesują - a znajomosć na luzie.
2. Żadnej kl
Jak w temacie.
Zapraszam Braci do tematu, gdzie przy wódce i zakąsce rozkminimy ciekawy przypadek.
Otóz tak - sprawa sprzed jakiegoś czasu.
Dama po 40-tce, Standard - rozwiedziona, dzieci i tak dalej.
Wszedłem z rozpatrywaną w fajną relację - takie porządne FF+. Bo i fajna atmosfera, konwersacje i tak dalej.
Niemniej - na samym poczatku oświadczyłem wyraźnie dwie kwestie:
1. Żadne "sztywne" związki mnie nie interesują - a znajomosć na luzie.
2. Żadnej kl