Panowie moja historia.. bardzo na świeżo, więc jeszcze z emocjami piszę. Od ponad roku jestem w związku z 32-letnią kobietą która ma 10-letnią córkę. Znamy się dłużej, ale od powiedzmy roku jesteśmy ze sobą na poważnie. Mieszkaliśmy ze sobą tylko w weekendy, z uwagi na moją pracę, na tygodniu bardzo sporadycznie się widywaliśmy - w tygodniu maksymalnie 1 raz lub nawet nie. Obiecywałem że zamieszkamy na stałe razem, ale najpierw chciałem poobserwować, a potem... potem chciałem to odwlekać ja