Cześć,
Czytałem jakieś pół roku temu ten post (swoją drogą, dla mnie fenomenalny):
Autor w pierwszym punkcie wspomniał o wypartych emocjach i lękach.
Wskazał, że poradzenie sobie z nimi to jedna z najważniejszych filarów pewności siebie.
Pamiętam, jak zadałem sobie pytanie, ok stary, ale jak mam sobie zacząć z nimi radzić?
Mam iść do psychologa?
Podszedłem do tematu w ten sposób.
Będę obserwował, jak reaguję na różne sytuacje i spiszę je do późniejsz
Cześć,
Czytałem jakieś pół roku temu ten post (swoją drogą, dla mnie fenomenalny):
Autor w pierwszym punkcie wspomniał o wypartych emocjach i lękach.
Wskazał, że poradzenie sobie z nimi to jedna z najważniejszych filarów pewności siebie.
Pamiętam, jak zadałem sobie pytanie, ok stary, ale jak mam sobie zacząć z nimi radzić?
Mam iść do psychologa?
Podszedłem do tematu w ten sposób.
Będę obserwował, jak reaguję na różne sytuacje i spiszę je do późniejsz