Witam! ?
Skoro kariera na tym forum zaczyna się od historii - oraz o tym, jak facet zaczął myśleć tą bardziej męską częścią osobowości - muszę podzielić się historią, która ciągnęła się rok i zryła mi banię - na dobre i na złe.
Mam obecnie 29 lat i kilka związków za sobą. Nie byłem nigdy typowym pantoflem, ale też okazywałem za dużo cech "zależności" od drugiej osoby. W efekcie te kilka związków było mega toksycznych, głównie z kobietami typu "borderline" ale to temat na inny wątek. Du
Aktualizacja:
szmata po niemal 8 miesiącach zaczęła mnie obserwować na instagramie.
Moja reakcja? Zachciało mi się rzygać; spotykam się aktualnie z fantastyczną dziewczyną, przy której czuję się jak gwiazda ? Przy tamtej czułem się jak ostania szmata.
wybór prosty, ale pytanie... czemu poczułem ukłucie?
Ona zasługuje (choć jestem kulturalny) na strzał w ryj i to z pięści
Oczywiście, jak ona napisze to napiszę jej "spierdalaj" i zablokuję, a stałem się tak bezczelny, że j