Witajcie, bracia
Mam pewien problem z dziewczyną. Ogólnie dobrze nam się żyje i nigdy nie ma problemu z libido ani u mnie ani u niej, ale jest pewien problem - ona w ogóle nie zgadza się na wsadzenie go do środka :/ Tłumaczy się panicznym lękiem przed ciążą. Z jednej strony nie narzekam, bo żadna nie robiła tak dobrze ustami, ale nawet nie wiem czy mogę powiedzieć, że ze sobą sypiamy :/
Co o tym sądzicie?