W każdym razie jak ktoś już wcześniej tu wspomniał, nie ma się o co obrażać jak ktoś dostanie warna i związany z tym urlop.
Zasada jest prosta: jest regulamin, który należy przestrzegać. Kto tego nie robi łapie warna.
Pierwszy punkt to 3h warna, drugi to bodajże 6, itd. to się zwiększa, zatem jeśli ktoś ma 20punktów i wyłapie warna za np: zbędny cytat, to ma długi urlop.
Tylko ten urlop tak długi nie jest dlatego, że on ten zbędny cytat zrobił lecz dlatego, że to jego 20punkt z kolei.
A więc jeśli łamie się notorycznie regulamin, to każdy kolejny punkt powoduje dłuższy urlop po złamaniu regulaminu z automatu.
Można to ręcznie zmienić i bardzo często jest to zmieniane na korzyść userów i dlatego jak w ww. przypadku, zamiast długiego urlopu dostał tylko 2 dni.
Gdyby o długości warna decydował tylko automat, to kary były by znacznie surowsze.
A tu user podszedł do tego bardzo emocjonalnie i poprosił o usunięcie konta, co zostało spełnione.
Trudno. Nikogo na siłę nie zatrzymamy.