Hejka bracia! Przed chwilą byłem świadkiem jak kolejny z mężczyzn został oszukany przez kobietę na dziecko.
Mojej kobity psiapsi, dzwoni do niej, słyszę euforię, krzyki, piski, myślałem, że wygrała w lotka, takich dźwięków nigdy w życiu nie słyszałem, to były czysto zwierzęce okrzyki (dało do myślenia).
Rozłączyła się, przylatuje, błysk w oku, podniecona jak cholera i mówi, że jej psiapsi spóźniał się okres 18 dni, zrobiła test ciążowy i jest pozytywny.