Zauważyłem, że jakaś znajoma wstawiła na fb ten utwór:       Z góry mówię, że nie jestem nim zdenerwowany, ani też żadne inne negatywne emocje się nie pojawiły, jednak mam pewną rozkminę.   W tekście dziewczyna będąca podmiotem lirycznym prosi boga o zesłanie chłopaka - wyobraża sobie ideał, który nie zrobi jej żadnej emocjonalnej krzywdy i wymienia szereg potencjalnych wad, które sprawiają, że dany mężczyzna nie spełni jej wymagań.    Przyt