Witam,  To co teraz napiszę pewnie zostanie uznane za żenujące i to dramat, że można doprowadzić się do takiego stanu...  Mam 30 lat, mieszkam na wsi z rodzicami, nigdy nie miałem dziewczyny, mało tego, prawie w ogóle nie rozmawiałem z dziewczynami, nigdy nie podszedłem sam zagadać. Od zakończenia liceum nie mam żadnych znajomych. Pracuję zdalnie od kilku lat, a wcześniej też miałem pracę w której nie miałem kontaktu z ludźmi, czyli od ponad 10 lat kontakt z ludźmi jest prawie zerowy. Jeszc