Moja już ex rozstała się ze mną praktycznie z dnia na dzień, po kłótni po roku związku. Poszło o moje cechy charakteru, stwierdziła, że jestem dziki, za mało mówię kiedy spotykam się z jej rodziną a ona nie chce takiego męża. A ja naprawdę się starałem być rozmowny ale początki są trudne z obcymi u osoby na której Ci zależy. Stwierdziła, że z każdą jej rodzinną imprezą (jest bardzo przywiązana do rodziny, pochodzi ze wsi - cytując "moja rodzina to ja") jest i będzie u mnie problem bo nie będę ch