Cześć,   sporo moich kolegów podrywa/podrywało większość dziewczyn przez FB lub IG. Po prostu pisali do randomowej dziewczyny z FB/IG jakieś takie proste teksty typu "co tam?" i ciągnęli rozmowę dalej. I niby wszystko ok, ale dla mnie to zawsze było mega cringowe dodać laskę, której często nawet na oczy nie widzieli albo znali co najwyżej z widzenia, do znajomych i napisać tak sobie do niej z dupy. Przecież ona nawet nie wie jak wyglądamy poza zdjęciem profilowym, równie dobrze możemy