Witajcie,   Niedawno obroniłem inżyniera, po odebraniu dyplomu udałem się do dyrektora w celu rozmowy o moim rozwoju zawodowego w firmie, chciałem wynegocjować podwyżkę, jakiś aneks do umowy i odprawił mnie z kwitkiem, że nie ma żadnych podwyżek, nie dostanę, jak już coś to mogę iść jako operator innej maszyny( na takich samych zasadach jak pozostali pracownicy). Wiedząc, że są u mnie ludzie na stanowiskach, gdzie stanowiska funkcyjne pełnią ludzie niekompetentni, bez kierunkowego wyks