Napiszę wam pewną historyjkę którą zaobserwowałem w sąsiedztwie która zaczęła się ok 15 lat temu.  Był sobie typ w początku tej historii ok 30-ki  Raczej bez znajomych poza znajomymi z podwórka z lat dziecięcych bez dziewczyny, prawa jazdy itp, mieszkał z rodzicami, cichy spokojny nikomu nie wadził, wyraźnie nie atrakcyjny z nadwagą. Może kiepska ale stała praca.    I nagle cyk jest dziewczyna i dwa bombelki od tak z dnia na dzień. Ona bardzo wyraźnie nie atrakcyjna.  Dz
    • Smutny
    • Haha
    • Dzięki
    • Like
    6