Opowiem Wam ciekawą historię.    Jestem po 40 i mam dość duże doświadczenie z kobietami. Podchodziłem zawsze do związków bardzo luźno. To raczej kobiety chciały się ze mną spotykać i nie musiałem dużo robić.  Po pewnych życiowych perturbacjach mam cudowną Córkę, ale oczywiście przegrałem z Jej matką. Alimenty + kilka lat walki z samym Sobą, sądami i tym wszystkim. Może kiedyś Wam to opiszę, książkowy przykład.  Zarabiam bardzo dobre pieniądze, mam dwa bardzo dobre samochody,