http://joemonster.org/art/37118/_Dlaczego_chcesz_dla_nas_pracowac_rekruter_opowiada_o_swojej_pracy
Moje rady:
1. Zacząć zadawać pytania (najlepiej techniczne) związane ze stanowiskiem - 99% laska polegnie
2. Jeśli czujecie, że przekopała Wam fejsa, tez pieprznąć coś o jej fejsiku (biurwy mają często niepozamykane profile)
3. Po pytaniach o angielski, jeśli znacie drugi język, zapytać ją o coś w tymże języku
4. Jeśli już rozmawiacie w języku angielskim przejmijcie
Podstawa przy szukaniu pracy to pytanie o proponowane widełki zarobków, konkretnie: od - do... ?
Jak tylko usłyszymy ściemę (zero konkretów) - trzeba spierdalać i sobie darować tę firmę...
Porządny pracodawca nie ukrywa proponowanych zarobków i mówi konkretnie - możesz zarobić tyle i tyle , ale nie mniej niż X...
Cała reszta to chujograjcy i cwaniaki, co by chcieli bardzo dobrego pracownika za 2000 zł.
I jeszcze najlepiej z 10-letnim doświadczeniem , ale nie