Chcę poruszyć temat, który nurtuje wielu ojców, którzy zabierają dzieci na wakacje np. cały miesiąc i  w tym czasie muszą uiszczać alimenty. Przeczytałem na ten temat wiele rzeczy w internecie. Niektórzy piszą, że jak w wyroku jest zapisana comiesięczna kwota to nic nie da się zrobić. Inni piszą o rozwiązaniach, żeby po wakacjach zwracać się do sądu  o zwrot (podobno komuś to się udało). Najlepiej dogadać się z matką dziecka. A co jeśli nie można się porozumieć? Ja tak mam i się zastan