Cześć Bracia,
Jak wiecie ( wczesniejszy post)zerwalem niedawno z loszką i teraz poczułem wolność,niczym nieskrepowana.
Na moich studiach jest zajebista laska,która podobała mi sie juz dużo wcześniej,ale wiecie,rozumiecie związek mnie ograniczal,więc były tylko uśmieszki, żarciki itd. Ostatnio po zaliczonym egzaminie poszliśmy z kumplem i laskami(miedzy innymi ją) napic się złocistego trunku( tam powiedzialem im,że zerwalem niedawno z dziewczyną i zaczalem gadac,ze teraz n
Ooo kurwa ! Czyli to lekka socjopatka - toksyczna.
Pasuje ,,atencyjna dziwka". Ma wiele atencjuszy, niewiele znajomych kobiet, bo i mówi o nich nie najlepiej, (prawdopodobnie) każdy mężczyzna jest od czego innego, zauważyłem,że miejscami udaje (szczególnie jak myśli,że nie widzę), umie flirtować i ,,pogrywać", plus efekt kameleona.
Zdobyć seks można u niej tylko nie dając się jej zmienić (znaczy mieć bardzo mocną ramę) a i tak będzie Cię podświadomie nienawidzić.
Tylko ni