Zainspirowany tematem o śmieciowym jedzeniu postanowiłem dodać jeszcze trzy grosze na temat… „śmieciowej wody”.    Niemal wszystkie firmy wodociągowe starają się przekonać ludzi, że kranówka jest super zdrowa, czysta i niemal nadaje się wprost z kranu do picia. No tak, gdyby nie kilka faktów, jak np. taki, że tu i ówdzie zdarzają się sezonowe zakazy używania wody kranowej (jak choćby ostatnio w Będzinie) nawet do mycia, ze względu na skażenie e. coli (krótko mówiąc – gównem) wszystko w