-
Content Count
9,879 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
96 -
Donations
30.00 PLN
Rnext last won the day on May 24
Rnext had the most liked content!
Community Reputation
25,915 ŚwietnaAbout Rnext

-
Rank
Major
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Las Sosnas
Recent Profile Visitors
33,795 profile views
-
Azjatka zamieniona w julkę - atencja zmieni wszystkie
Rnext replied to spacemarine's topic in Społeczeństwo
Langsam, langsam - cringe bo kobiety to odbiorą jako słabość? Cringe bo nie ma społecznego przyzwolenia na męską emocjonalność? Cringe bo mężczyźni podświadomie zawierają milczący i może nieuświadomiony sojusz z kobiecym postrzeganiem, wzajemnie tępiąc w sobie takie zachowanie, żeby pań przypadkiem zakłopotać? Bo emocje to słabość (ale tylko u mężczyzny)? Przynajmniej we własnym gronie nie musimy piętnować męskiej wrażliwości. To że strategicznie wykonał ruch dodatkowo upokarzający go w oczach tamtej pani jest zupełnie inną bajką. Przecież to wcale nie oznacza, że np. broniąc domu i rodziny pr -
Obudziłem się w słońcu i z radością odkryłem, że po niemal tygodniu szorowania nastrojem po dnie, everything is gone! Jak ręką odjął, zwłaszcza po wczorajszym dniu, który już był chyba przegięciem - oby zwiastującym zmianę trendu. Zjadłem śniadanie i postanowiłem wybrać się na spacer po pobliskim Puszczykowie. Mam sentyment do tej osady i jej klimatu. Nacieszyłem oko zalesieniem Wielkopolskiego Parku, ładnymi paroma domami w starodrzewie, powdychałem powietrza pachnącego lasami i dodatkowo się odprężyłem. Na tyle, żeby wracając autem poczuć niebezpieczny, niemal senny błogostan, generowany pr
-
Azjatka zamieniona w julkę - atencja zmieni wszystkie
Rnext replied to spacemarine's topic in Społeczeństwo
Niezłe studium przypadku, umknął mi jakoś ten wątek. Ale mam takie poboczne spostrzeżenie, że ewolucja wyposażyła kobiety (a mężczyzn osłabiła za pomocą głębszej wrażliwości i mechanizmów silnego przywiązania/zaangażowania) w naturalną zdolność do generowania Syndromu Sztokholmskiego. Rzecz jasna nie przystawiając mu teraz lufy kałacha do skroni i dziś darując mu łaskawie życie, żeby jutro znów przystawić, ponownie zresztą okazując łaskę. To się przecież rozgrywa tak naprawdę na poziomie wysublimowanych szantaży emocjonalnych, które eskalują w miarę ich regularnego trenowania, pro -
Ej no, ja to pierwsze eNBePowskie "Orły Bieliki" pamiętam po ca 2k (PLN) za uncję. I to wcale tak dawno nie było. Tak się skalpuje jedwabniki na walucie. ps. Formalnie Bielik nie jest orłem tylko jastrzębiem. Tak dla porządku. Pewnie symbolizować ma "jastrzębie" postrzeganie waluty (w przeciwieństwie do RPP)
-
Nie jest to żadne sensacyjnie-pudelkowe doniesienie, lecz tytuł filmu sprzed dwóch lat z jego kreacją aktorską. Polecam obejrzeć w powszechnym zalewie szmiry, zwłaszcza że jeszcze do środy jest na jednym z serwisów streamingowych za free (kosztem dwóch przerw reklamowych). Znajdziecie w nim wiele warstw, niemal jak w cieście francuskim i chyba każdy otrze się przynajmniej o kilka dla siebie, bo poza samonarzucającym się motywem wiodącym z równie oczywistymi wnioskami, smaczków i konotacji jest wiele. Pokrótce, scenariusz zasadza się na pozornym przetestowaniu przez czwórkę na
- 1 reply
-
- 4
-
-
-
Hm, czy to jest inwestowanie? Raczej opcja na w miarę prawdopodobne przewiezienie wartości dzisiejszej pracy w przyszłość. Nie mam pewności autorze wątku, czy na właściwym poziomie rozumiesz po co Ci złoto. Chociaż tak ogólnie, w miarę dobrze kombinujesz. Swego czasu, odkrycie jego nowych złóż załamało monetarny system bimetaliczny, bo rozjechała się relacja do GLD. WOW! To mit szanowny kolego! A nawet jeśli, to błyskawicznie stać się nim może. Szczególnie, gdyby komornik zapytał, bo np. rząd zdelegalizuje złoto. Ale dziś nawet waluty, które zanosisz do banku w depozyt, przest
-
Jesteśmy ładowani syfem z jedzenia na każdym kroku
Rnext replied to bassfreak's topic in Dieta - jesteś tym, co jesz
Temat w sumie coraz bardziej aktualny. Jedwabnik nie jest przecież w żaden sposób uświadamiany ani uczony, że żarcie jest istotnym aspektem w miarę sprawnego funkcjonowania, jak gotować, czego nie kupować itd. Wręcz koduje mu się bagatelizowanie tak ważnego, żeby nie powiedzieć - kluczowego elementu życia. Ma pracować wydajnie do emerytury a potem najlepiej zgon. @MG-42 Pamiętam jak moja chrześniaczka wróciła parę lat temu z USA po 2-3 miesięcznym tripie. Raz, że przytyła coś koło 8kg (a szczuplutka, wręcz drobniutka) to pierwsze co stwierdziła, że w Polsce to jeszcze można się ży -
No! Jakaś bratnia dusza kuchenna Ja to nawet nie wymieniam listy. Po prostu pewne narzędzia są dla mnie obowiązkowe przy moim stylu prowadzenia kuchni, żeby się nie pierdolić całymi godzinami z przygotowywaniem posiłków, bo to najczęściej odbiera mi przyjemność gotowania. Nawet metody optymalizuję. Ostatnio np. gotowanie ziemniaków na puree - od zagotowania trzymam 6-8 minut (w zależności czy A/B/C), wyłączam grzanie i zostawiam w wodzie. Pomału sobie dochodzą w gorącej wodzie a w tym czasie przygotowuję resztę obiadu i na koniec je odcedzam, robię puree i mam wszystko na talerz
-
Kupiłem miętę w torebkach biorąc nieco bezwiednie kartonik z półki. Mięta to mięta. Zadowolony, w chacie sobie zaparzyłem, a że lubię wypić coś mocniejszego, to... z dwóch torebek zrobiłem. Wącham napar - co to k... jest? Jakieś siano skrzyżowane z pokrzywą i nutką melisy? ZERO aromatu mentolu! No dobra, może przynajmniej jakiś smak będzie. I co? I smak jeszcze gorszy niż zapach. Ohyda. Aż wziąłem pudełko z szafki, żeby upewnić się że kupiłem miętę. No mięta jak wół stoi. Do wyrzucenia całe pudełko. Wkurzyłem się, bo nie chce mi się drugi raz jechać do sklepu tylko po jakąś dobrą. Ughhh!
-
Samotna matka sądzi, że jest sama bo jest zbyt atrakcyjna?
Rnext replied to Iceman84PL's topic in Wojna płci
Typowe zakrzywienie percepcji rzeczywistości u pań, wraz z towarzyszącą racjonalizacją mylenia skutku z przyczyną. -
-
@RENGERS to zwykła przelewówka, ot taki zaparzacz a nie żaden express. Smakowo, jak dla mnie z takich urządzeń wychodzi błotna woda z kałuży a nie kawa. Ale co komu podchodzi. Jak już chcesz ekonomicznie, to polecam mokę/kawiarkę (np. od renomowanego od Bialetti) i raczej stalową niż jakieś wydziwiane cuda emaliowane czy tam malowane/powlekane. Alu jakoś do mnie też nie przemawia. Może nie jest jak z expresu ciśnieniowego, ale nadal wyśmienita.
- 22 replies
-
- 1
-
-
- kawa
- ekspres do kawy
-
(and 4 more)
Tagged with:
-
Trochę zakręciliśmy się wokół tematu, który często poruszam, czyli stosowania innych "wycen" przez panie w odniesieniu do własnych czynności i wkładu w porównaniu do postrzegania przez nie wkładu męskiego. Coś w stylu wynajęcia opiekunki do dziecka po jakiejś ubliżającej stawce (przecież wystarczy z nimi posiedzieć i mieć na oku) ale wycena na poziomie stratosfery, własnej opieki nad dzieckiem (co już jest tyraniem niczym górnik na przodku), np. na potrzeby głośnych dzięki feminazistkom wycen prac domowych wykonywanych przez partnerki.