Za każdym takim razem, kiedy sprawdzam w senniku, co dany sen znaczył, otrzymuję wyjaśnienie, o śmierci w bliskiej rodzinie. I tak od śmierci dziadka w 2014 roku, babci w roku '15, a wczoraj zmarł mój wujek na zawał, a anwet jeszcze wcześniej tak było... I tak kurwa za każdym razem jest. Nawet osoba, która kiedyś dla nas pracowała lata temu, to kiedy byłem w biurze w sobotę rano, to wszedł Tatko i powiedział, że taki a taki pracownik się powiesił, a w senniku wyjaśnienie - śmierć w otoczeniu...