Moja historia zaczyna się dosyć nietypowo.   Poznałem ją przez internet jakieś 3 lata temu. Studiowałem wtedy anglistykę, rozmawialiśmy by podszlifować angielski. Nie było żadnych kontekstów ani miłosnych, ani seksualnych. Zwyczajna gadka szmatka. Ja wówczas wychowywałem się w rodzinie dosyć "patologicznej". Ojciec pijak zostawił nas przeszło 10 lat temu. Matka spotkała ojczyma, też pijak i awanturnik. W końcu z przepicia i przepracowania w wieku 35 lat dostał udaru mózgu. Musieliśmy (