może być coś niezgodnego z prawem, coś niemoralnego, coś WOW ?
Za granaty się nigdy nie zabierałem. Zapewne z powodu ich braku.
Tym niemniej mam w swym zyciu epizody pirotechniczne.
Oto bowiem w podstawówce, a było to jakoś w okolicy klasy siódmej (1986) - postanowiłem z kumplem zrobić bum.
W szkole na korytarzu wisiały gaśnice pianowe typu BCE czy coś takiego.
Po lekcjach zdemontowaliśmy jedną taką gaśnicę, wynieśliśmy dyskretnie ze szkoły i schowaliśmy w pobliskich krzakach.
Założenie było takie:
- jesli sprawa przysch