Mam taki apel do Braci. Widzę że na forum stało się modne nazywanie histerycznych zachowań, zdrad i podłości kobiet jako borderline.   Powiedzmy sobie raz na zawsze - borderzy mają takie zachowania, które kończą się ZAWSZE dla ofiary ciężkimi traumami psychicznymi, często obrażeniami ciała, wieloma sprawami sądowymi, awanturami w których bierze udział cały blok, ciężkimi pobiciami (kobieta wrzeszczy nagle na ulicy że ją zgwałciłeś itd).    Zwykłe "jazdy" Pań, zdrada, oszukiwa