Mapogo Twoje problemy nie są trywialne, bo każdy ma swoje, i każdy w różnym natężeniu dostaje od nich w dupę. Rozumiem Cię bo sam miąłem, i mam jeszcze wile z tego o czym piszesz. Co prawda świadomość tego jest podstawą do ogarnięcia problemu, ale zbyt analityczny umysł, okraszony do tego innymi obciążeniami, przeszkadza w zrobieniu z tym porządku. Problemy te są wynikiem programowania z dzieciństwa. Wstydzisz się parkietu itd bo się wstydzisz, a wstyd jest wywołany niską samooceną "co ludzie
    • Like
    4