Dział wprawdzie "moje doświadczenia..." jednak nie opiszę swoich a te, w których miałem (i niestety mam nadal) przykrą powinność uczestniczenia. Tu na wstępie podziękowania dla @Mosze Red za wsparcie, nie tylko merytoryczne w paru istotnych tematach. Ale żeby nie było jak na wręczeniu Oscarów, przejdę do rzeczy.   Uczestnikiem i animatorem wielu wydarzeń, stałem się wbrew własnej woli, na skutek próśb ze strony rodziny, żeby pomóc ogarnąć się zdesperowanemu człowiekowi z rodziny. Napra