Urlop w kraju dobiega końca, podzielę się z Wami kilkoma obrazami z kobietami w tle.   Duża impreza, huczne wesele. Nie znoszę takich klimatów, próbuję jednak wykorzystać na swój sposób rozmawiając z dawno niewidzialnymi lub poznać lepiej tych, ktorych chciałbym. Nad ranem, gdy zostali najtwardsi i z reguły dobrze już pijani, gromadzimy się przy jednym stole i śpiewamy, orkiestra się pakuje.  Zaczyna się rozmowa między mną a kobietą naprzeciwko, która zaczyna coraz odważniej
    • Dzięki
    • Like
    25