Zagadnie kieruję głównie do Bracie w długoletnich relacjach. Jak wiadomo wraz z upływem czasu w związku jest coraz słabiej na każdej płaszczyźnie a szczególnie w łóżku. U mnie występuje taka zależność, że jak zwykła codzienność jest stabilna i przewidywalna to sex jest sporadyczny i kiepski. Głównie to ja inicjuję i czuję, że z jej strony jest to trochę taka pańszczyzna. Wszystko zmienia się gdy występują skoki emocji. Te bym podzielił na negatywne i pozytywne. W pierwszej grupie mam np. kłótnie
@czerwony @teddy1
Bardzo dobre wpisy, rady z życia wzięte a nie tylko teoria.
Obserwuję u siebie to samo, a jestem żonaty ponad 10 lat i mam dzieci w wieku szkolnym.
Dobijam do '40 i widzę, że moja atrakcyjność mocno wzrasta, moja żona również to widzi i swoje obawy artykułuje wprost.
Nie ma pewności co do mnie i wie, że jeżeli zacznie zachowywać się niestosownie to jej przyszłość ze mną jest niepewna, a ja na wiele spraw patrzę ze sporego dystansu uśmiechając się z pr