Witam!
Za tydzień wybieram się pierwszy raz w życiu do klubu się pobawić, idę z dziewczyną i paroma kolegami, problem jest taki, że byłem na kameralnej imprezie na zakończeniu wakacji i zostałem pobity, miałem złamany nos i jak się okazuje pęknięty oczodół (przeszedłem operację w której miałem naprawiony ten oczodół i wzmocniony za pomocą specjalnej blaszki, którą mam w oczodole) i teraz obawiam się po prostu wyjść, żeby znów nie oberwać.
Na zakończeniu wakacji, wszedłem się usiąść po
Tak mi się przypomniało.
Młodszy syn, jak miał ok. 19 lat, o mało by nie dostał wpierdol u mnie na dzielni.
Zaatakowało go 3 kiboli, akurat jakiś dzień meczowy. Mój chłopak spierdolił świńskim, szybkim truchtem do domu.
Trochę był przestraszony i za razem czuł się winny że uciekł, nie sprostał wyzwaniu.
Powiedziałęm mu: Jesteś żywy, cały i zdrowy! To najważniejsze, resztę pierdol, dumę schowaj do kieszeni, po gryziesz się z tym tydzień,
i zapomnisz. Zapomniał,