Kolejne wyzwanie z cyklu #30DNI. W styczniu skupiałem się na praktykowaniu medytacji i czuję, że weszło mi to w nawyk. Codziennie poświęcam kilkanaście minut na ćwiczenia oddechowe i medytowanie.   W lutym skupię się na porannym mobility, rozciąganiu i ogólnym rozruchu dla ciała.   Żeby się lepiej wstało. Żeby po raz kolejny zrobić coś czego się nie chce. Dla zdrowia. Po to by być sprawniejszym i lepszym sportowcem. I tak dalej...   Postaram się