Z jakis miesiac podczytuje forum. Zauwazylam, ze z grubsza w co drugim 'meskim' watku opisujacym jakas relacje pojawiaja sie info o ilosci eks partnerow seksualnych kobiety. Watkotworca opisuje, ze partnerke w temacie dopytywal, dominiemywal, estymowal ect. Po czym komentatorzy powatpiewaja, mnoza. Jeszcze rozumiem gdyby to dotyczylo jakis zabiegow epidemiologicznych ale raczej jest to jakies nerwowe poszukiwanie argumentu ale w sumie na co?
Reasumujac wyglada na to, ze Panowie czuje
Dziękuję bardzo za słowa uznania! Wzajemnie. Jak widzę, nie tylko w pracy mnie chwalą.?
Nie wiem skąd się bierze takie powodzenie u niektórych. Chyba biologia po prostu. Kiedyś na jednej z imprez pytałem znajomego lekarza ginekologa, który zawodowo zajmuje się rozrodczością o jeden bardzo ciekawy dla mnie problem. Bo jak to jest, u kobiety wszystko jest ok, u mężczyzny wg. badań wszystko jest ok, a starają się o dziecko bezskutecznie. Dlaczego tak czasami bywa? Jest teoria, że w niektórych