Podpuściłem ostatnio w rozmowie dobrą znajomą, dziewczyna ma męża i 4 dzieci, 34 lata.
Wyznała mi, że jest bi i utrzymuje bliskie relacje z młodą 20 paroletnią dziewczyną, która ma zresztą faceta.
Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że zabawiają się od czasu do czasu również w trójkącie z mężem tejże znajomej. Facet dziewczyny nic o tych zabawach nie wie, ani o jej podwójnej orientacji (panie są z różnych miast).
Na moją uwagę, że to z deka pa