PREMIERA!!!
Ta książka jest jak kolonoskopia. Nikt normalny nie raduje się wizją kilku metrów rurki w swoim tyłku, przez którą w nasze „wnętrze” zaglądają lekarze – ale trzeba to znieść, ponieważ takie badanie może ocalić nam życie, i oszczędzić nam miesięcy (niekiedy lat) obłąkanie bolesnego konania na onkologii.
Ja też chciałbym żeby świat był taki, jak jest nam przedstawiany w bajkach, które oglądałem będąc dzieckiem.
Chciałbym żeby lew bawił się i sp
Jestem już bliżej końca niż początku. Na początku kojarzyło mi się z wcześniejszymi książkami.
Czytając nie mogę się oprzeć wrażeniu, że książka jest skierowana do młodszych czytelników (czyli 25-30 lat, czyli najlepszy okres na podejmowanie kluczowych w swoim życiu decyzji) i stanowi formę kompendium wiedzy, przewodnika. Jeśli ktoś spędził mnóstwo czasu na forum, zapewne będzie widział pewne wspólne elementy w zakresie niektórych treści.
Nie dziwię się jednak, bo odkrywanie Am