Cześć,   Partnerka dostała zaproszenie od psiapsióły na sylwestrową domówkę ponad 600km od naszego miejsca zamieszkania - szczerze to wolę spędzić ten wieczór na spokojnie w domu, nie widzi mi się perspektywa gnania w sumie 1200km żeby pojawić się na domówce psiapsióły partnerki.    Ta jednak upiera się, że chce jechać i oznajmia, że kompromisem jest sytuacja, że ona jedzie, natomiast ja mogę sobie zostać w domu jak nie chce jechać bla bla bla (...)   Niech jedzie ?
    • Like
    2