Uczonypragmatyk29 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 (edytowane) Cześć, Partnerka dostała zaproszenie od psiapsióły na sylwestrową domówkę ponad 600km od naszego miejsca zamieszkania - szczerze to wolę spędzić ten wieczór na spokojnie w domu, nie widzi mi się perspektywa gnania w sumie 1200km żeby pojawić się na domówce psiapsióły partnerki. Ta jednak upiera się, że chce jechać i oznajmia, że kompromisem jest sytuacja, że ona jedzie, natomiast ja mogę sobie zostać w domu jak nie chce jechać bla bla bla (...) Niech jedzie ? Jechać z nią ? Więcej o mnie/nas: *razem od 3 lat *buduję dom na wsi *mam prestiżowy zawód *studentka Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Uczonypragmatyk29 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
horseman Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Kompromis polegający na tym, że będziesz trzepał konia, a ją będzie waliło kilku typów... Pani wyraźnie brakuje emocji. Jeśli to miejscówka w górach, nad morzem, w jakieś leśniczówce to bym jechał. Zaproponuj prawdziwy kompromis. Jak Pani tak zależy to niech płaci za wachę i prowadzi. 10 5 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryszak86 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 4 minuty temu, horseman napisał: Zaproponuj prawdziwy kompromis. Jak Pani tak zależy to niech płaci za wachę i prowadzi. I taki kompromis szanuję. Ewidentnie Pani brakuje emocji 12 minut temu, Uczonypragmatyk29 napisał: *buduję dom na wsi tylko nie mów, że na jej lub jej rodziny działce o_0 13 minut temu, Uczonypragmatyk29 napisał: *studentka takie lubią zaszaleć bardziej. nie puszczałbym jej samej, bo masz prawdopodobieństwo spore, że jak Ty ją puścisz, to ona też się puści. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 (edytowane) 22 minuty temu, Uczonypragmatyk29 napisał: Ta jednak upiera się, że chce jechać i oznajmia, że kompromisem jest sytuacja, że ona jedzie, natomiast ja mogę sobie zostać w domu jak nie chce jechać To jest klasyczny kompromis według pań: oznajmienie jak ma być, a ma być tak jak ja mówię, bo tak mówię, a jeśli tak mowię to znaczy, że to najlepsze rozwiązanie. Kompromis to wspólne znalezienie najlepszego rozwiązania dla obydwu stron. W analogicznej sytuacji, ale w drugą stronę, gdybyś tak przedstawił rozwiązanie byłbyś podłą, męską szowinistyczną świnią, nie zależaloby Ci już na niej oraz na wspólnej przyszłości itp, itd. Zrób co uważasz za stosowne, tylko uważaj co rozbisz. Jak dla mnie ta relacja zmierza ku końcowi. Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Krugerrand 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Idź na kompromis aczkolwiek na swoich zasadach. Nie szukaj wszędzie podstępu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser115 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Zaproponuj alternatywny sposób spędzania sylwestra, wymyśl coś fajnego co możecie w tym czasie robić razem na miejscu. Jeśli to zaneguje i będzie się upierać powiedz jej, żeby jechała tam sama. Jadąc z nią zrobisz coś wbrew sobie, poza tym wykażesz się niekonsekwencją - skoro już powiedziałeś, że nie chcesz jechać to tym bardziej tego nie rób ze strachu przed jej ewentualnym fochem. Wymuszanie na niej pozostania w domu jakimś szantażem też bez sensu. Nie wszystko w związku trzeba robić razem. Moim zdaniem sama nie pojedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Zostaw ją. Jakby jej na Tobie zależało, to spędziłaby sylwestra w domowym zaciszu z Tobą, ta relacja już spalona, po słowach Pani. Nie ma się czym przejmować i wszystkiego dobrego. Rób to co TY chcesz robić, nie to co chce PANI. Gdzie masz jaja ? Czekaj u mnie w Corsie, w bagażniku zostały. 15 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xin Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 12 minut temu, horseman napisał: Kompromis polegający na tym, że będziesz trzepał konia, a ją będzie waliło kilku typów... Pani wyraźnie brakuje emocji. Jeśli to miejscówka w górach, nad morzem, w jakieś leśniczówce to bym jechał. Zaproponuj prawdziwy kompromis. Jak Pani tak zależy to niech płaci za wachę i prowadzi. Wow, ależ flow. Temat praktycznie zamknięty w pierwszej odpowiedzi. Chapeau bas. 2 minuty temu, RENGERS napisał: Zostaw ją. Jakby jej na Tobie zależało, to spędziłaby sylwestra w domowym zaciszu z Tobą, ta relacja już spalona, po słowach Pani. Nie ma się czym przejmować i wszystkiego dobrego. Rób to co TY chcesz robić, nie to co chce Popieram. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser90 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 E no cośty. Nie warto z nią być. Ona się tam jedzie zabawić z innymi typami a Ty sobie zostań. Co to za szantaże? Baba do odstrzału. Gdyby kochała to by była z Tobą w sylwestra. Zostaw ją serio. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucjusz Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Najlepsze wyjście to takie w którym spędzacie sylwestra razem. Ale dziwne jest to, że Pani godzi się na możliwość spędzenia sylwestra bez Ciebie i to w dodatku woli go spędzić z przyjaciółką. 9 minut temu, RENGERS napisał: Jakby jej na Tobie zależało, to spędziłaby sylwestra w domowym zaciszu z Tobą, ta relacja już spalona, po słowach Pani. No dokładnie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser105 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Jak przyjdzie choroba to tez znajdzie pretekst. Jest jej z tobą nie po drodzę - niech się ciagnie a ty się ewakuuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Impreza z psiapsiółą lepszą opcją niż wieczór ze swoim facetem hmm. 600km to bym raczej połączył z kilkudniowym urlopem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 @Uczonypragmatyk29 Zrób kozacką akcję i każ jej tam jechać z uśmiechem na ustach, jak pojedzie wywal jej rzeczy przed dom/ mieszkanie. W sumie opłaca Ci się, żeby pojechała, potem będzie trudniej zrobić to co wyżej napisałem. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszek852 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Supcio znajomi ważniejsi od partnera, heh, to mi przypomina mój pierwszy poważny związek, kiedy moja eks regularnie odwalała mi takie akcje. A potem była wielce obrażona, że jak to śmiem nie chcieć chodzić na domówki z nią, tylko wolę inne rozrywki (z nią) ? Nawet jej zaproponowałem, że pójdę z nią do jakiegoś klubu albo na bal nawet, chociaż nie byłem już wtedy imprezowiczem (imprezy nudziły mnie od młodości). Usłyszałem, że ona na żaden bal nie idzie, tylko na domówkę do koleżanki i kropka. Swoją drogą podziwiam, że ludziom chce się zapierdalać 600km, żeby się napruć i pośmiać z sucharów w grupie pijanych ludzi stłoczonych na wersalkach. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser115 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Panowie, bo aż nie chce mi się wierzyć -na serio zakończylibyście 3-letni związek tylko z tego powodu, że Wasza dziewczyna chciałaby spędzić sylwestra inaczej niż Wy? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 58 minut temu, Uczonypragmatyk29 napisał: szczerze to wolę spędzić ten wieczór na spokojnie w domu, 58 minut temu, Uczonypragmatyk29 napisał: studentka To nie idzie w parze. Jak widać ona jeszcze potrzebuje emocji, a Ty już domowego zaciszu. 59 minut temu, Uczonypragmatyk29 napisał: buduję dom na wsi Pytałeś już czy zechce z Tobą zamieszkać na tej wsi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszek852 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 (edytowane) 3 minuty temu, johnnygoodboy napisał: na serio zakończylibyście 3-letni związek tylko z tego powodu, że Wasza dziewczyna chciałaby spędzić sylwestra inaczej niż Wy? Ja żałuję, że tego nie zrobiłem od razu jako 21-latek, 12 lat temu. Oszczędziłbym sobie roku walenia głową w ścianę. I nie dlatego, że ktoś gdzieś coś chce robić inaczej, niż ja tylko: 1. pokazuje to priorytety (najważniejsi znajomi, partner jest tylko dodatkiem) a to nie rokuje, zwłaszcza u młodych ludzi którzy powinni raczej chcieć cieszyć się sobą... 2. zapierdalanie przez całą Polskę, by się napruć - kek. Głupi ludzie nie nadają się do poważnych relacji. Młodość mija szybko, na poczucie tego klimatu szaleńczych hormonów nie ma wiele czasu i szkoda marnować ten okres na kogoś, dla kogo jesteśmy gdzieś na piątym, szóstym miejscu w hierarchii, za znajomymi, rodzicami, psiapsią, psem i sąsiadem. Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Januszek852 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Hmmmm..... Jesteście 3 lata w związku i dla niej ważniejszy jest sylwester niż "misiu". Hmmm..... Mega czerwona lampka kolego. Taki początek końca. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 44 minutes ago, RENGERS said: Zostaw ją. Też mi się wydaje że to najlepsza opcja. Pojedziesz na imprezę 1200 km i co? Na miejscu się okaże że jesteś 5 kołem u wozu i zaczną się jazdy i kwasy. Poza tym zasady współżycia takie elementarne mówią o tym że takie wyprawy się planuje co najmniej 2-3 tygodnie wcześniej (na ostatnią chwilę to brak szacunku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Kup jej kondomy i tabletki dzień przed/po na drogę... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 14 minutes ago, RENGERS said: @Uczonypragmatyk29 Zrób kozacką akcję i każ jej tam jechać z uśmiechem na ustach, jak pojedzie wywal jej rzeczy przed dom/ mieszkanie. Niech jej wyśle do paczkomatu I potem sms-a o odbiorze prześle do niej jak będzie tam 1200 km dalej 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Czekajcie brateńki. Przecież tu był wątek, już nie pamiętam kogo, tylko chodziło o wyjazd mężczyzny. Wszyscy kibicowaliśmy, żeby pojechał i pojechał. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 (edytowane) Dla pani to prawdopodobnie nowe otwarcie. Liczy może jeszcze na jakiś prezent na gwiazdkę. No bo jeśli jesteś mężczyzną z klasa powinieneś docenić, że masz taki skarb już 3 lata. Nie jechałaby gdyby jej zależało, więcej została by tylko z tobą by błyszczeć przed psiapsiułami jak fantastycznie się z tobą bawiła i co to nie wyprawialiście. Raczej relacja zmierza ku końcowi. @balin tylko, że to był wyjazd do kumpli z tego co pamiętam nie na sylwestra. Dla pań sylwester jak i urodziny to jedne z ważniejszych dni w roku. Powód do lansu. Edytowane 23 Grudnia 2020 przez Piter_1982 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 Jak laska ma ciśnienie żeby dymać 600km na imprezę, to tam musi być coś więcej. Albo liczy że się nie zgodzisz wyskakując na ostatnią chwilę z tematem albo ma cię za frajera taksówkarza. Ja bym kazał spadać na drzewo. Jak pojedzie sama, to niech już nie wraca. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balin Opublikowano 23 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2020 @Uczonypragmatyk29 w innym wątku piszesz, że ta dziewczyna ma fantazję seksu z nieznajomym w hotelu. Może przeszła do realizacji tej fantazji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi