Koledzy,   Sytuacja jest jaka jest. Pewnie większość z Was wie. Do tej pory byłem w 100% nastawiony na budowę domu. Teraz już zaczynam się wahać.   Sytuacja wygląda tak: Kupiłem jesienią 2020 działkę za 270 000 PLN pod Warszawą - za gotówkę. Jej największy atut to doskonały dojazd do centrum Warszawy (30 minut pociągiem tylko razem z dojściem PIESZO do stacji) oraz pełne media. Od tego czasu ceny działek gwałtownie wzrosły z uwagi na postępujący exodus z miast z uwa