Ja o tej książce mogę mówić jedynie w samych superlatywach. Fenomenalna panorama społeczna i ekonomiczna. Dialogi, bohaterowie, motywacje, zmiana. Tam wszystko lśni. Wokulski to jedna z moich ulubionych postaci literackich. Robienie z niego jakiegoś żałosnego kukolda, przypisywanie mu jakiegoś pseudowerteryzmu uważam za aberrację.   Tak wybitna jednostka, przechodząc drogę od chęci dopasowania się do świata, który nie warty był grama jego uwagi; świata, który mógłby kupić i sprzedać wi
    • Dzięki
    1